Policjanci z komisariatu Gdańsk-Przymorze poszukują 24-letniego Krzysztofa Króla.
Bartłomiej W. z dwoma kolegami napadł w centrum Gdańska na turystów ze Szwecji. Jeden został pobity pałką teleskopową i okradziony. Po czterech latach wnuk byłego prezydenta został za to skazany.
W nocy wybuchł pożar w restauracji położonej przy plaży w gdańskim Jelitkowie.
Po ponad trzech latach od zamachu za pancerną szybą w największej sali gdańskiego sądu okręgowego na ławie oskarżonych zasiadł Stefan W. Milczał nawet wtedy, gdy sędzia pytała o podanie danych osobowych. Jego zeznania ze śledztwa to fikcja przeplatana elementami prawdy.
Do tragedii doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek w Katowicach. 30-letni Paweł K., dziennikarz współpracujący z TVN, został śmiertelnie pchnięty nożem. Sprawca zbrodni nie został jeszcze schwytany.
Do wypadku z udziałem dwóch ciężarówek doszło na Obwodnicy Trójmiasta w poniedziałek przed południem. Pojazdy zderzyły się na wysokości Rotmanki. Przez ponad dwie godziny jezdnia w kierunku Gdyni od miejsca wypadku aż za węzeł Gdańsk Południe była całkowicie zablokowana.
Po ponad trzech latach od zamachu za pancerną szybą w największej sali gdańskiego sądu okręgowego na ławie oskarżonych zasiadł Stefan W. Odpowiada za zabójstwo prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Podczas pierwszej rozprawy oskarżony nie odezwał się nawet słowem.
W poniedziałek, w największej sali rozpraw gdańskiego sądu okręgowego, rodzina Adamowiczów po raz pierwszy spotka się z zabójcą prezydenta Gdańska Stefanem W.
Gdańscy policjanci zatrzymali w środę dwóch posiadaczy znacznych ilości narkotyków. Jeden z mężczyzn miał siatkę z amfetaminą, drugi 165 porcji kokainy.
Mężczyzna był tak pijany, że nie potrafił utrzymać się na nogach i spadł z peronu na torowisko dworca PKP Gdańsk Główny. Na szczęście na peronie był policjant Tomasz Kruger, który od razu ruszył mu na ratunek.
Pijani goście nie chcieli opuścić hotelu w Sopocie, w którym nocowali, nie mieli też zamiaru zapłacić za pobyt. Zaatakowali właściciela, a potem policjantów.
Pożar w ośrodku wypoczynkowym w Załakowie w gminie Sierakowice, w którym przebywają uchodźcy z Ukrainy, wybuchł w środę rano. Konieczna była ewakuacja 120 osób.
Podczas rodzinnych awantur mężczyzna poniżał swoją matkę, szarpał, wyzywał, groził nożem, podpaleniem i śmiercią.
Do zdarzenia doszło we wsi Cedry Wielkie koło Pruszcza Gdańskiego. Mężczyznom grozi do pięciu lat więzienia.
Jedna osoba zginęła w pożarze przy ul. Pastoriusza na Przeróbce w Gdańsku - informują strażacy.
Policjanci zatrzymali 41-latka, który włamał się do stacji diagnostycznej na gdańskiej dzielnicy Piecki-Migowo. Okazało się, że to nie jego pierwsze przestępstwo.
Jak dowiedziała się "Wyborcza", Sąd Okręgowy w Gdańsku nie uwzględnił wniosku rodziny Adamowiczów o wyłączenie ze składu sędziowskiego sędzi Agnieszki Kokoszczyńskiej powołanej przez neo-KRS. Grozi to unieważnieniem procesu w przyszłości.
Kierowca tzw. płodobusa, który jeździł po Sopocie i emitował nienawistne hasła, zapłaci grzywnę. - Nie pozwolimy na drastyczne obrazy - komentuje Magdalena Czarzyńska-Jachim, wiceprezydent Sopotu.
32-latek ukrywał się, bo miał trafić na pięć miesięcy do więzienia za czynną napaść na policjanta.
W mobilnym posterunku całodobowo służbę pełnią gdańscy policjanci. Stanął on przy dworcu, gdzie codziennie docierają pociągi z uciekającymi przed wojną ludźmi.
Wyjątkową nieodpowiedzialnością wykazała się mieszkanka powiatu nowodworskiego. W miejscowości Rybina wjechała na podnoszący się most zwodzony, pod którym przepływała barka.
Pożar w budynku przy ul. Morskiej 59 w Gdyni wybuchł w sobotę rano od zaprószenia śmietnika stojącego na parkingu podziemnym.
Jarosława N. odsiedziała już 13 lat za zabójstwo konkubenta, a teraz trafi do więzienia po raz kolejny. "Czarna wdowa" z Kościerzyny spędzi za kratami najbliższe 25 lat swojego życia.
Policjanci z komisariatu Gdańsk Śródmieście zatrzymali 36-latka podejrzanego o kradzież plecaka i posługiwanie się cudzą kartą płatniczą. Mężczyzna narobił zakupów na 3,6 tys. zł.
Wielką odwagą wykazała się 25-latka z Gdyni. Mimo zagrożenia, udało jej się uwolnić z rąk pijanego napastnika.
Gdańscy policjanci interweniowali w nocy z soboty na niedzielę wobec agresywnego 32-latka, który miał zabarykadować się w mieszkaniu na Przymorzu. Po obezwładnieniu mężczyzna stracił przytomność, a chwilę później już nie żył.
Gdańska prokuratura zawnioskowała do służb litewskich o wydanie dokumentacji procesowej oraz ciała Michała Kąkola. Lekarz zaginął w połowie listopada ub.r. w Sopocie, a jego zwłoki odnaleziono w Kłajpedzie na Litwie.
Moment kradzieży wyłapał miejski monitoring. 20-latce przedstawiono już zarzuty, nastolatek zostanie przesłuchany we wtorek.
Kinga Szerechan ostatni raz widziana była w środę, 2 marca. To wtedy wyszła z domu, od tej pory nie ma z nią kontaktu.
Agnieszka Mirowska wyszła z domu 3 marca ok. godz. 21 i do tej pory nie powróciła. Policja prosi o pomoc w poszukiwaniach.
37-letni mieszkaniec Słupska w wyniku oszustwa na kryptowaluty stracił ponad 70 tys. zł. - Apelujemy o zachowanie zdrowego rozsądku i szczególną ostrożność przy inwestowaniu środków pieniężnych na rynkach kryptowalut czy giełdach internetowych - przekazują policjanci.
Dziewczynka zadzwoniła we wtorek pod numer alarmowy 112 i powiedziała, że jej mama źle się czuje. Kobietę w porę zabrano do szpitala.
Policja informuje, że negocjacje z księdzem z okolic Sztumu na Pomorzu były krótkie. Mężczyzna został przewieziony do szpitala. Do wybuchu gazu nie doszło.
21-latek z Redy trafił do policyjnej celi. Mężczyźnie grozi do 10 lat więzienia za kradzież rozbójniczą.
Obywatel Ukrainy został zatrzymany za oszustwa na blik i dostał zakaz opuszczania Polski.
Do wypadku doszło w czwartek rano na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ul. Malczewskiego w Sopocie. 30-letnia rowerzystka z Gdańska została przewieziona do szpitala.
Ponad 25 kg marihuany znaleźli gdańscy policjanci w garażu 32-latka podejrzanego o handel narkotykami. Diler wpadł po pościgu.
Jedna z oszustek sprawdzała wraz z 80-latką, czy w łazience jest woda, wówczas druga ukradła kilkanaście tysięcy złotych.
Mężczyźnie przedstawiono zarzut usiłowania zabójstwa. Sąd zgodził się na tymczasowy areszt.
Lęborscy policjanci zatrzymali kierowcę, który w terenie zabudowanym jechał z prędkością 123 km na godzinę. 19-latek tłumaczył, że nie zauważył znaku ograniczenia prędkości na terenie zabudowanym.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.