Po lokalu inspirowanym uniwersum "Harry'ego Pottera" oczekiwałam trochę więcej niż przyciemnionych świateł, sowy w klatce i kremowego piwa. I może to był mój błąd.
Słyną z jagodzianek, croissantów, ciast, lodów i pieczywa, a do tej bogatej oferty mogą dopisać jeszcze śniadania i talerzyki. W Śródmieściu działa Le Delice Bistro i karmi przez cały dzień.
Restauracji z kuchnią włoską w Gdańsku jest zatrzęsienie i każda z nich reklamuje się jako ta "najlepsza" i "najbardziej autentyczna". Calma nie musi tego robić, jakość ich dań mówi sama za siebie.
Za niska wartość energetyczna posiłków, mała różnorodność potraw i napojów, brak pełnowartościowego białka, za mało warzyw, a za dużo soli, konserw i dżemów - to wnioski z kontroli sanepidu w polskich szpitalach.
Buns to nowa cukiernio-kawiarnia w Gdyni, która specjalizuje się w bunsach, czyli drożdżowych zawijanych bułach wypiekanych w kwadratowych blachach.
Ich śniadanie, jajka po benedyktyńsku w okrągłym croissancie, są hitem internetu. Co jeszcze można zjeść w Mimosie?
Najpierw był roślinny catering, później bistro z domową kuchnią, do którego w kolejnych latach dołączyły dwa sklepy (w Gdańsku i Gdyni) i kolejne dwa lokale. Gdańskie Avocado Bistro ma już dziesięć lat i wiele osób nie wyobraża sobie bez tego punktu ulicy Wajdeloty.
Wójt gminy Pruszcz Gdański zaapelowała do mieszkańców, żeby przyjechali pod urząd i kupili hamburgera, bo producenci jedzenia przyjechali sprzedawać swoje produkty... miesiąc za wcześnie.
Na obiad wybieram danie ze środkowej półki - halibuta z groszkiem, koperkiem, masłem, sosem cytrynowym i sałatką z kopru włoskiego. Cena - 57 zł. Do picia nic nie biorę (nie tylko ja, trzyosobowa rodzina przy stoliku obok robi to samo). Butelkę wody kupuję w Żabce za 2,20 zł.
- Za jedzenie i picie miałbym drugi bilet na Open'era - przyznaje 21-letni Michał z Płocka, którego spotykam w kolejce po hot dogi. Rzeczywiście jest tak drogo? Prześledziliśmy ceny w festiwalowej strefie gastronomicznej na Open'erze.
W miejscu kultowej kawiarni w Gdańsku otworzył się koktajlbar. Kawy i ciasta są nadal, ale pierwsze skrzypce gra coś innego.
Galeria Metropolia jest specyficznym miejscem. Teoretycznie jest galerią handlową, ale jej najsilniejszym punktem jest. gastronomia.
W sopockim Domu pod Różą, tuż przy Molo, jest nowa restauracja. Dotychczasową jadłodajnię serwującą domowe zestawy obiadowe zastąpiła restauracja Bez Dwóch Dań. Można zjeść domowo, ale w wersji gourmand.
Tam, gdzie przez kilka ostatnich lat działała restauracja Mariusza Pieterwasa Krew i Woda, otworzyło się Butchery & Wine.
Twórca Plastrów trochę jak Pan Kanapka. On co prawda nie odwiedza biur i nie sprzedaje już gotowych kanapek, po kanapki trzeba przyjść do niego. I są to kanapki nie byle jakie - zawsze świeże i zawsze z chleba na zakwasie.
Jedzenie śniadań ma wiele korzyści dla zdrowia i jest ważnym punktem każdego poranka. A śniadanie na mieście to sposób na przyjemne rozpoczęcie dnia i na chwilę relaksu. Rozumieją to twórcy festiwalu Restaurant Week. Breakfast Week to ich nowy projekt.
W cyklu "Miejscówka" przez cały rok opisujemy nowe miejsca gastronomiczne, które powstają w Trójmieście, ale różne inicjatywy kulinarne też nie uciekają naszej uwadze. Po raz drugi przyznamy Pomorski Sztorm Kulinarny. To Wy zdecydujecie, w czyje ręce trafi.
Gdańszczanki i gdańszczanie pokochali Mama Indii. Lokal znany mieszkańcom Zaspy, który zasłynął swoimi daniami kuchni indyjskiej, otworzył drugi lokal w nowej lokalizacji. I jest pysznie.
Nie ma tu pizzy, ale są makarony, słodkości i koktajle. ViceVersa to nowa restauracja z kuchnią włoską w Gdańsku.
20-latka przyznała się do winy podczas przesłuchania na komisariacie policji. Wnioskowała o dobrowolne poddanie się karze. Za kradzież grozi od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia.
Nie trzeba lecieć do Włoch, żeby móc zajadać się przysmakiem rodem z Sycylii. W Gdyni otworzyła się kawiarnia, która specjalizuje się w cannolo - kruchych rurkach wypełnionych kremem. Można je popić kawą, herbatą albo koktajlem. Z procentami lub bez.
W zeszłym roku w cyklu Miejscówka opisałam 49 restauracji. Które zapracowały na tytuł Miejscówki Roku 2022?
Polską tradycją jest 12 potraw na wigilijnym stole. Co zrobić z tymi, które zostały? Na pewno ich nie wyrzucać, tylko przynieść do jadłodzielni, punktu charytatywnego lub sklepu społecznego.
Gdańszczanie nie muszą już jeździć do Gdyni, żeby spróbować kuchni azjatyckiej w wydaniu restauracji Haos. Jedna z bardziej lubianych gdyńskich knajp otworzyła się teraz także w Gdańsku.
34 restauracje, trzy posiłki plus koktajl za 69 zł. 12 października rozpoczyna się kolejna edycja festiwalu restauracyjnego Restaurant Week. Jego hasło przewodnie to #FoodLooksGood
W Gdańsku, w miejscu, gdzie przez lata funkcjonowała kultowa pizzeria Ósemka, otworzyła się restauracja z kuchnią tajską - XO.thai. To młodszy brat oliwskiego Ryżu. W bardziej swobodnym i domowym stylu.
Jest przytulna jak różowy obłoczek, a w środku skrywa obłędne desery. Nanan to cukiernictwo najwyższej próby. Siedem lat temu Nanan zachwycił Wrocław, teraz zawitał nad Motławę.
Kuchnia sygnowana nazwiskiem Marcina Popielarza i inspirowana Janem Heweliuszem. Hewelke Restaurant & Bakery to kolejna restauracja na terenie dawnego wrzeszczańskiego browaru.
Z Hawajów przywieźli pomysł na lody, z Miami inspirację do flagowych tostów, a ich znakiem rozpoznawczym jest matcha. W Sopocie otworzyła się nowa, bardzo zielona kawiarnia.
Nie trzeba kupować biletów do Rio, żeby poczuć się jak w Brazylii. Wystarczy odwiedzić brazylijską restaurację Manioca w Jelitkowie, 300 m od plaży.
W Gdańsku pod szyldem Gyozilla od lipca działa nowe miejsce. To mały punkt z burgerami na Przymorzu. Są świetne.
Gdańszczanie bardzo lubili słodycze. Ciasta były ciężkie od masła, odświeżające od sporej ilości cytryny i słodkie od cukru. Ale ze "Smaków Gdańska" można się dowiedzieć znacznie więcej o kulinarnych upodobaniach mieszkańców w XIX wieku.
W Miejscówce najczęściej opisuję nowe miejsca w Trójmieście. Takie założenie ma cykl od początku swojego istnienia. Zdarza mi się jednak opisać istniejące już miejsca, które przeszły małą rewolucję lub odświeżenie. Oto jedno z nich.
"Sucha dewotka", "Zjarana nastolatka", "Smutna czarna dziura", "Słoń w składzie porcelany", ale i "Jagodzianka idealna". Spróbowaliśmy 16 różnych jagodzianek i wybraliśmy najlepszą w Trójmieście.
Bardzo lubię takie miejsca. Szczere, normalne, bez napinki. Tworzone przez pasjonatów oddanych sprawie, a nie przez wyrachowanych biznesmenów. Taka jest tapasownia Tio Pepino w Gdyni.
Chociaż "nowy" to trochę za dużo powiedziane. Dining Week to odświeżone wcielenie znanej i lubianej imprezy z daniami szykowanymi na "wysoki połysk".
Śródmieście Gdyni obfituje w świetne knajpy. Przyjeżdżając do miasta na Open'er Festival aż żal byłoby nie skorzystać z dobrodziejstw tutejszej sceny gastronomicznej.
Osoby, które zdecydują się wziąć udział w Slow Fest na sopockim molo mogą w tym roku liczyć m.in. na: 70 tys. porcji degustacyjnych, 2 tys. kg ryb bałtyckich i atlantyckich, 500 kg ryb z kaszubskich jezior i rzek, 500 kg produktów regionalnych.
Mają największy szklany ogród na Garnizonie i europejską kuchnię. Synteza to nowy lokal na wrzeszczańskim osiedlu. Chociaż w sumie to nie do końca nowy.
Dobro to śniadaniownia, która zajęła miejsce Marmolada Chleb i Kawa w Gdyni. Nie wymyśla koła na nowo: serwuje porządne śniadania przez cały dzień. Tylko tyle i aż tyle.
Copyright © Agora SA