Koronawirus. Jak dowiedziała się nieoficjalnie "Wyborcza", aplikacja ma weryfikować, czy osoby objęte kwarantanną przebywają w domu lub innym miejscu izolacji. Prawdopodobnie objęci kwarantanną będą musieli wysyłać zdjęcie twarzy, a ich lokalizacja będzie stale monitorowana.
Zamaskowany mężczyzna zażądał pieniędzy, w ręku miał "przedmiot przypominający broń". Po napadzie wsiadł do hondy civic i odjechał w kierunku Sopotu. Nadal poszukuje go policja.
Do Sądu Apelacyjnego w Gdańsku wpływają wyzwiska i groźby pozbawienia życia sędzi Małgorzaty Zwierzyńskiej, która nakazała żonie posła Kacpra Płażyńskiego (PiS) przeprosiny. Sprawa gróźb została skierowana do prokuratury.
40-letnia kierująca straciła panowanie nad autem i uderzyła w latarnię uliczną na ul. Słowackiego w Gdańsku. Badanie wykazało, że miała we krwi 2,5 promila alkoholu.
Zwłoki młodej kobiety wyłowiono w niedzielę w pobliżu ujścia kanału portowego w Gdańsku. Najprawdopodobniej popełniła samobójstwo. Zgłosili się świadkowie, którzy widzieli, jak wchodziła do wody.
Policjanci z Gdańska szukali w niedzielę 14-letniego Filipa. Chłopiec został odnaleziony na terenie Warszawy.
Do wypadku doszło w nocy z soboty na niedzielę na ul. Morskiej w Gdyni. Przechodzący przez ulicę w niedozwolonym miejscu mężczyzna został potrącony przez samochód osobowy. Zmarł na miejscu.
W niedzielę nad ranem strażacy w Gdańsku wyłowili z morza zwłoki kobiety. Ciało znajdowało się w pobliżu ujścia kanału portowego. Wiadomo, że zmarła miała ok. 25 lat, trwa ustalenie przyczyny śmierci.
Na miejscu zginęło dwóch mężczyzn. Jeden był zakleszczony w samochodzie, drugi wypadł z auta. Trzecia osoba uciekła.
Organizacja broniąca praw zwierząt odebrała właścicielom szczenięta, które były przetrzymywane w fatalnych warunkach. Matka psów została porzucona pod barem. Policja właśnie umorzyła postępowanie prowadzone przeciwko właścicielom.
Policja przeszukuje teren sopockich ogródków działkowych w związku z głośną sprawą zaginięcia Iwony Wieczorek. Według nieoficjalnych informacji RMF FM w piątek na miejscu zabezpieczono "fragment bielizny".
29 zastępów straży pożarnej przez kilka godzin walczyło z pożarem w porcie w Gdyni. Wiadomo już, że nikt nie ucierpiał.
Pożar w Gdyni był na tyle duży, że do akcji gaśniczej wzywano kolejne zastępy straży.
Blisko 10 lat od zaginięcia Iwony Wieczorek policja wznawia poszukiwania dziewczyny. W czwartek i piątek przeszukane zostaną ogródki działkowe w Sopocie.
Ciało w stanie zaawansowanego rozkładu znalezione zostało przed laty na terenie nieużytków przy ul. Skarszewskiej. Miejscowa policja ponownie publikuje odtworzony komputerowo wizerunek twarzy mężczyzny, zwracając się o pomoc w zidentyfikowaniu jego tożsamości.
Nauczyciele z liceum w Gdańsku-Oliwie uchronili uczniów przed niebezpieczeństwem. Wezwani przez nich policjanci drogówki zatrzymali pijanego kierowcę autokaru.
Podczas libacji alkoholowej pokrzywdzony pokłócił się z kolegą, który ugodził go "ostrym narzędziem". Niewykluczone, że przedstawiony zostanie mu zarzut usiłowania zabójstwa.
Kobieta najprawdopodobniej przechodziła przez jezdnię w miejscu, w którym nie było pasów. Mimo reanimacji, nie udało się jej uratować, zmarła na miejscu.
W pożarze, do którego doszło w nocy w Elblągu przy ul. Wiejskiej, zginęło dwóch mężczyzn, a pięć osób trafiło pod opiekę ratowników medycznych. Przyczyny pożaru wyjaśni policja.
Do dziś żałuje, że nie mógł wtedy wyjść po żonę na autobus. "Zamknęli mnie, bo nie wiedzieli, że grasuje Tuchlin. Dlaczego przyznałem się do zabójstwa żony? Bo mnie bili i straszyli".
Troje aktywistów związanych z KOD i Obywatelami RP dostało policyjne zarzuty o wykroczenia, w związku z zakłócaniem uroczystości 100-lecia zaślubin Polski z morzem w Pucku, z udziałem prezydenta Andrzeja Dudy. - Niektóre wydają się absurdalne - ocenia mecenas Marek Kanawka.
Około 0,3 promila miał w organizmie kierowca, który w piątek miał kursować po Sopocie linią 187. Jakby tego było mało, policjanci wykryli uchybienia w autobusie. ZKM Gdynia zapowiada surowe kary dla prywatnego przewoźnika.
19-letni kierowca nie zapanował nad autem, które odbiło się od krawężnika i uderzyło w słup. Kierowca w ostaniej chwili wypadł z samochodu. Ale to nie jedyna kolizja tego dnia, którą spowodował.
Chłopak odmówił współpracy z policją i nie chciał wyjaśniać, jak został postrzelony. Stwierdził, że nie potrzebuje pomocy, bo czuje się bezpiecznie.
Straciłem cały dorobek życia, reputację, przyjaciół, córkę - mówił przed gdańskim sądem Wiesław F., chirurg szczękowy z Gdańska. Oskarżony twierdzi, że w proceder oszustwa, na którym pokrzywdzeni stracili 22 miliony złotych, został wmanewrowany przez znajomą, Małgorzatę S.
Szesnaście osób z Trójmiasta i okolic zatrzymano w związku z działalnością "mafii lekowej". Wśród zatrzymanych są kierownicy i pracownicy aptek oraz farmaceuci.
Na rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata sąd skazał Dariusza S., ochroniarza firmy zabezpieczającego WOŚP, za składanie fałszywych zeznań i podżeganie do tego innego pracownika Agencji Ochrony "Tajfun". Wyrok jest nieprawomocny.
Pani Zofia, sprzedawczyni ze sklepu w Pinczynie (województwo pomorskie), przegoniła mopem napastnika, który z bronią w ręku domagał się od niej pieniędzy.
Dziecko jest całe i zdrowe. Belgijska policja ustaliła miejsce pobytu 10-letniego Ibrahima, który został uprowadzony w Gdyni przez biologicznego ojca, Marokańczyka.
Zakończyło się śledztwo dotyczące obalenia pomnika prałata Henryka Jankowskiego. Trzej mężczyźni usłyszeli zarzuty. Grozi im nawet pięć lat więzienia. - Uznano, że czyn ten miał charakter chuligański. Został popełniony publicznie z oczywiście błahego powodu, przez co okazano rażące lekceważenie dla porządku prawnego - przekazuje prokurator Grażyna Wawryniuk.
Na dwa lata więzienia sąd skazał 23-letniego Piotra L., który uprowadził swojego pięcioletniego syna, chcąc w ten sposób zmusić jego matkę do określonego zachowania. Był pod wpływem amfetaminy. Sąd uznał także, że mężczyzna znęcał się nad byłą partnerką i groził pozbawieniem życia
Dziewczynka trafiła do szpitala z obrażeniami, które wskazywały, że mogła zostać pobita. Jej rodzice zostali zatrzymani, teraz sąd zdecyduje, czy pozbawić ich władzy rodzicielskiej.
Rodzina uprowadzonego 10-latka, z którą rozmawialiśmy w Gdyni, jest zdruzgotana. Dziadek chłopca przekazał, że Ibrahim był widziany w Antwerpii na spacerze z ojcem. Belgijska prokuratura podała wcześniej, że to matka złamała prawo wywożąć dziecko z Belgii. - Nic nie wiem o zakazie - komentuje pani Karolina.
- Z informacji prokuratury w Antwerpii wynika, że to matka Ibrahima złamała prawo, wywożąc go do Polski. Belgijski sąd rodzinny w październiku 2018 r. wydał wyrok, na mocy którego dziecko miało zostać w Belgii z ojcem, a nie z matką w Polsce - informuje korespondentka Polsat News w Brukseli Dorota Bawołek.
Karolina Delkiewicz, matka uprowadzonego 10-letniego Ibrahima z Gdyni, zarzuca policjantom, że dopiero po wielu godzinach od zgłoszenia porwania wszczęli Child Alert. - Nie znaleźli nawet telefonu mojego dziecka, a zrobił to mój szwagier - opowiada w rozmowie z "Wyborczą".
Ojciec dziecka to Marokańczyk Azeddine Oudriss. Może być uzbrojony. Z ustaleń policji wynika, że to on uderzył matkę Ibrahima w głowę i wciągnął chłopca do samochodu. Trwają poszukiwania 10-latka z Gdyni, ale z naszych informacji wynika, że dziecko może już być w Belgii.
Z budynku ewakuowano wszystkich pracowników, a domniemany zamachowiec nadal groził wysadzeniem banku w powietrze. Później tłumaczył policji: "Nie wiedziałem, że nie wolno". Wkrótce stanie za to przed sądem.
Kierowca na skrzyżowaniu ul. Armii Krajowej z aleją Niepodległości popełnił wykroczenie, po czym zaczął uciekać przed policjantami. Jak się okazało, za kierownicą siedział 16-latek.
Grupa organizowała w Gdańsku i Gdyni usługi seksualne w ramach tzw. domówek. Na jej czele stał Daniel P.
10 lutego Adrian Ilczuk wyszedł z domu i nie wrócił. Policjanci i rodzina proszą o pomoc w odnalezieniu 29-latka.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.