Dla zwykłego pasażera pociąg to pociąg. Dla miłośników każdy jest zupełnie inny, ma swoją historię, ale także żargonową nazwę. I z pasją potrafią je niesamowicie uwieczniać na zdjęciach.
W systemie sprzedażowym PKP Intercity można już kupić bilety na przejazd z Trójmiasta do Pragi. Pierwsze pociągi Baltic Express pojadą na tej trasie w połowie grudnia.
Od 15 grudnia będzie można bezpośrednio pojechać z Gdańska do Pragi. I to cztery razy dziennie. Ale to nie tylko atrakcja turystyczna, ale przede wszystkim rewolucja w połączeniach krajowych z Trójmiasta do Wrocławia i Poznania.
Dalekobieżny pociąg PKP Intercity jechał z Kołobrzegu do Łodzi. Kiedy zepsuła się lokomotywa, pasażerowie prawie trzy godziny spędzili w upale bez klimatyzacji.
Baltic Express będzie kursował cztery razy dziennie. Podróż z Trójmiasta do stolicy Czech ma zająć ok. dziewięć godzin. W rozkładach jazdy pojawi się w grudniu.
PKP Intercity chwali się, że w 2023 r. przewiozło rekordową liczbę pasażerów. Problem w tym, że pociągi Pendolino jeżdżą prawie puste, a spółka konkuruje o pasażerów z przewoźnikami regionalnymi. A to wszystko za miliardowe dotacje od państwa.
PKP Intercity nie jest w stanie uruchamiać w pociągach nocnych wagonów z miejscami do spania, ale codziennie w dziennym pociągu pomiędzy Warszawą a Szklarską Porębą kursuje wagon sypialny z obsługą. Po co? W tym miejscu spotyka się wiele absurdów polskiej kolei.
- W trakcie podróży byłem kopany przez pasażerów, którzy musieli mnie ominąć, żeby dostać się do toalety. Co chwilę byłem uderzany w plecy przez rozsuwane drzwi między wagonami - mówi pan Kamil. W takich warunkach spędził podróż z Gdańska do Katowic, chociaż miał bilet na pierwszą klasę.
Codziennie w ciągu dnia z Trójmiasta do Warszawy wyjeżdża dwa razy więcej "drogich" składów EIP i EIC niż "tanich" IC i TLK. Mimo to te drugie przewożą więcej pasażerów. Powód? Część pociągów Pendolino nie wypełnia się nawet w połowie, a w "tanich" biletów sprzedawanych jest nawet o 30 proc. więcej, niż jest miejsc.
Szampan, wino, dobre jedzenie i 300 km/godz. Tak wygląda podróż pociągiem w Hiszpanii, za który zapłacimy tyle, co za drugą klasę polskiego Pendolino. A jeśli nie chcemy wina i jedzenia, to bilet mamy w cenie TLK. Tak wygląda kolej, kiedy na torach jest konkurencja.
O blisko 18 proc. droższe będą bilety na połączenia ekspresowe PKP Intercity. Zdaniem eksperta to "strzał w kolano". Tym bardziej, że ceny paliwa są na razie zamrożone.
"Na co liczę? Że do PKP w końcu dotrze i nie będą mrozić ludzi w wagonach" - pisze w liście oburzona czytelniczka, która odbyła dwunastogodzinną podróż z Wiednia do Gdyni. Odchorowuje ją do teraz.
Kosma Nykiel podróżował pociągiem PKP Intercity z Gdańska do Warszawy. - Przez trzy godziny pasażerowie wysłuchiwali obscenicznych żartów, od krzyków zatykali uszy. Ekipa konduktorska praktycznie nie reagowała - opisuje pasażer.
W piątek po południu doszło do śmiertelnego wypadku w Gdańsku Oruni. Mężczyzna został przejechany przez pędzący pociąg dalekobieżny. Przez kilka godzin ruch pociągów był wstrzymany.
Wprowadzony na początku maja nowy cennik biletów PKP Intercity może okazać się prawdziwą rewolucją w przemieszczaniu się po Trójmieście. Kolejarze z krajowego potentata proponują bowiem szybsze i przede wszystkim tańsze podróże niż ZTM Gdańsk, ZKM Gdynia czy SKM Trójmiasto.
Pierwsza w Europie lokomotywa wodorowa, pierwszy na świecie pasażerski pociąg na wodór, najnowsze składy piętrowe. To wszystko czeka na gości targów kolejowych Trako odbywających się w Gdańsku.
Konsorcjum firm Alstom, Thales i Nokia poinformowało o zakończeniu modernizacji systemu sterowania ruchem na całej długości linii E65. Dzięki tej inwestycji już od grudnia ub. roku na 1/3 fragmentów trasy pociągi Pendolino mogą rozpędzać się do 200 km/godz. Teraz ma być to możliwe na całej długości linii, co skróci czasy przejazdów o dodatkowych kilka minut.
W nowym rozkładzie PKP Intercity, który wejdzie w życie 13 grudnia, pasażerów czeka rewolucja. Dzięki wprowadzeniu dopuszczalnej prędkości 200 km/godz. na części linii kolejowej między stolicą a Gdańskiem, najszybsza podróż na tej trasie potrwa 2 godziny i 32 minuty. Do Krakowa z Gdańska dojedziemy w 5 godzin.
W niedzielę, 8 listopada zostanie wprowadzona ostatnia w tym roku korekta rozkładu jazdy pociągów. Przez pandemię koleją jeździ znacznie mniej pasażerów, więc PKP Intercity tymczasowo rezygnuje z kilkudziesięciu połączeń, w tym kilkunastu funkcjonujących na Pomorzu. Pierwsze zmiany wejdą życie już od piątku.
30 sierpnia wchodzi w życie korekta rozkładu jazdy PKP Intercity. Jedną z dobrych wiadomości dla pasażerów podróżujących po Pomorzu jest to, że na trasy wyjadą pierwsze ze zmodernizowanych ostatnio w zakładach Pesy wagony.
Na tory wyjechały 83 odnowione przez Pesę Bydgoszcz wagony. PKP Intercity zapłaciło za nie ponad 300 mln zł, są wyposażone w klimatyzację i bezprzewodowy internet.
Połączenia na trasie Warszawa-Trójmiasto są najpopularniejszymi w siatce PKP Intercity. Trasa nad morze wyprzedziła w te wakacje prowadzący przez wiele lat szlak Warszawa-Kraków. UTK informuje natomiast, że mieszkańcy Pomorza kolejny rok z rzędu brylują w ogólnopolskim zestawieniu największej liczby podróży pociągami w przeliczeniu na jedną osobę.
Rozkład jazdy PKP. Po drastycznych spadkach pociągi powoli zapełniają się podróżnymi, wracają kolejne połączenia. Ale ruch ciągle jest mniejszy niż przed wybuchem epidemii. A na linii PKM w godzinach szczytu spadek pasażerów sięga aż 75-80 proc.
Szalejąca epidemia koronawirusa wymusza ograniczenia oferty PKP Intercity. Podróżnych jest coraz mniej, średni spadek rezerwacji biletów wynosi aż 91 procent. Do odwołania zawieszone pozostają pociągi pendolino i Express InterCity.
Pociąg TLK "Gwarek", który jechał w sobotę z Katowic do Słupska, dotarł na miejsce dziewięć godzin po czasie. Najpierw zmarł starszy pasażer, dlatego pociąg stał na stacji w Pleszewie trzy godziny. Potem - z powodu awarii sieci trakcyjnej - pociąg stał w Rogoźnie, a pasażerowie mdleli w upale.
Mianownik narzekań pasażerów jest jeden: ani drużyny konduktorskie, ani głosy z megafonów nie informowały, co się dzieje.
Uszkodzona sieć trakcyjna sparaliżowała ruch na trasie Gdańsk - Warszawa - Gdańsk. Pasażerowie utknęli w pociągach, ale - jak mówią -najgorsza jest dezinformacja.
"Pragniemy zapewnić, że była to incydentalna sytuacja, która nie powinna mieć miejsca. PKP Intercity jako przewoźnik dba o wysoki komfort i standard podróży wszystkich pasażerów" - czytamy w oświadczeniu.
Problemy z kupnem biletu, horrendalna cena za przejazd, dezinformacja i liczenie, że ktoś pomoże wnieść albo wynieść wózek z pociągu - Alicja przebyła długą drogę do Berlina z PKP Intercity.
Brak internetu od początku był bolączką pasażerów podróżujących Pendolino. Ale wreszcie się udało. Pierwszy skład z dostępem do bezpłatnego internetu pomyślnie przeszedł testy i wyjechał na tory. Kolejne w przyszłym roku.
63-letni mężczyzna, poruszający się na wózku inwalidzkim, został rozjechany przez pociąg Inter City na przejeździe kolejowym w Gdańsku. Mężczyzna poniósł śmierć na miejscu. Policja nie wyklucza, że mogło to być samobójstwo.
Pan Rajmund chciał pojechać z Gdańska do Kołobrzegu pociągiem Pendolino. Choć miał zakupiony bilet, do pociągu nie wsiadł, ponieważ żaden skład kategorii premium (EIP) o wskazanej godzinie nie przyjechał. Informacji o jego odwołaniu też nikt nie podał. PKP Intercity: Pociąg przyjechał, ale zastępczy.
Na czas wakacji szykują się duże udogodnienia dla podróżujących pociągiem. Od 22 czerwca kolejarze uruchomią więcej połączeń m.in. do Zakopanego, Krakowa, Władysławowa i Ustki.
Ryanair nie wycofał się z lotów do Warszawy z powodu złego traktowania przez władze stołecznego lotniska. Problemem okazała się ekonomia. Polacy nie chcą płacić za podróż samolotem więcej niż za bilet na Polskiego Busa. Lukę na rynku powinna wypełnić kolej, tej jednak - w polskim wydaniu - o klienta walczyć się nie chce
Do końca września w niektórych pociągach PKP Intercity oglądać będzie można filmy z legalnych źródeł. Wśród proponowanych produkcji są obrazy Woody'ego Allena, animacje dla najmłodszych oraz komedie, takie jak "Planeta singli".
Brak kuszetek i wagonów sypialnych, batalia o bilety. Tak wygląda podróż pociągami nocnymi nad morze. Powód? PKP Intercity ma zaledwie 19 kuszetek, w dodatku część wagonów sypialnych nie wróciło z przeglądów. - To wynik wieloletnich zaniedbań - mówią eksperci
Dobra wiadomość dla pasażerów podróżujących ze Szczecina do Trójmiasta. Na skutek przyjętej przez PKP Intercity strategii taborowej w pierwszej kolejności zmodernizowane składy zostaną skierowane właśnie na tę trasę.
W ubiegły weekend pociąg Pendolino wykonał testowy przejazd z Krakowa do Zakopanego. Zdaniem specjalistów, do stolicy polskich Tatr Pendolino mogłoby jeździć z Gdyni już od przyszłego roku. Podróż zajęłaby nieco ponad 8 godz.
Odkąd pojawiły się na polskich torach, zyskały ogromną rzeszę zwolenników. Pomimo dość wysokiej ceny stały się popularnym środkiem transportu, ponieważ pociągi Pendolino bezpośrednio łączą największe miasta w Polsce. Ciche, nowoczesne, szybkie, wygodne, ale czy schludne i czyste?
Dobre wieści dla podróżujących koleją do i z Trójmiasta. Według nowego rozkładu grupy PKP InterCity, podróż między Gdańskiem a Warszawą pociągiem EIP (Pendolino) zajmie nam teraz w niektórych przypadkach zaledwie 2 godz. i 39 min, czyli 19 minut mniej niż dotychczas. Skróci się także podróż do Wrocławia przez Poznań.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.