Gdański radny Karol Rabenda został podsekretarzem stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych. Nominację otrzymał dzięki temu, że zerwał polityczne więzy z Jarosławem Gowinem i w konflikcie o Porozumienie opowiedział się za Adamem Bielanem.
Otwarte Klatki. To kolejna akcja, która ma zwrócić uwagę ludzi, a także polityków i polityczek, którzy - wbrew zapowiedziom - nie doprowadzili do zakazu hodowli zwierząt na futra.
- Gdybym został ministrem edukacji, to w pierwszej minucie odezwałbym się do wszystkich i powiedział: Już nikt z was nie musi się bać - mówi Przemek Staroń, Nauczyciel Roku.
Kontrolerzy PIP potwierdzili, że w kuratorium oświaty kierowanym przez Małgorzatę Bielang z PiS dochodziło do łamania praw pracowniczych i "naruszenia zasad współżycia społecznego", na co skarżyli się wcześniej pracownicy.
Trudno mi co roku pojąć, jak te dwie rocznice, tak ważne dla wszystkich Polaków, politycy unurzali w szambie bieżącej walki politycznej. Czy kiedyś zakończy się ta farsa?
41. rocznica podpisania Porozumień Sierpniowych. Na uroczystości w Gdańsku przewodniczący "Solidarności" Piotr Duda zaatakował byłego wicepremiera Jarosława Gowina, bronił Kościoła i chwalił pracę strażników granicznych na granicy z Białorusią.
W tym roku na Trójmiejskim Marszu Równości nie było waginy na kiju, ale prawica znalazła sobie inny epizod z marszu, by bić w propagandowy bęben. Zastanawiam się, czego w tych ludziach jest więcej - hipokryzji, cynizmu czy nienawistnych uprzedzeń?
Pomorska kurator oświaty Małgorzata Bielang, działaczka PiS, jest oskarżana przez pracowników o mobbing i łamanie praw pracowniczych. Marszałek pomorski zarzucił jej przekroczenie uprawnień. - Jeśli dostanie ich więcej, to będzie katastrofa - obawiają się pracownicy pomorskiej oświaty.
- Nie mówimy o tym, by w Polsce przyjąć milion uchodźców, ale czy naprawdę nasze państwo nie mogłoby przyjąć na początek tysiąca osób? Zacznijmy od czegoś - mówi lider Polski 2050.
Prezydent Sopotu Jacek Karnowski jest gotowy przyjąć uchodźców z Afganistanu, ale bez zgody rządu on i inni samorządowcy mają związane ręce. Na razie rząd wysłał do Kabulu samolot.
"Wy jeszcze zobaczycie, jak was załatwimy" - miała powiedzieć do mężczyzny pomorska radna PiS Sylwia Leyk. Poszło o pytania do posła Marcina Horały, który w Kartuzach zachwalał "Polski ład".
W Słupsku nieznani sprawcy ścięli siekierą dęby poświęcone pamięci Lecha i Marii Kaczyńskich. Policja prowadzi postępowanie w sprawie znieważenia pomnika.
Mateusz Morawiecki podczas wizyty w Staryni na Pomorzu uspokajał nastroje po środowych wydarzeniach w Sejmie. - Przecież to jest normalne prawo w demokracji - mówił o reasumpcji.
Burza po środowych wydarzeniach w Sejmie. - PiS kroczy drogą rozkładu - komentuje dla "Wyborczej" Bogdan Borusewicz.
O tym, co 11 sierpnia 2021 r. stało się w Sejmie RP, dzieci będą kiedyś uczyć się w szkołach, tak jak dziś uczą się o konfederacji targowickiej, po której Polska zniknęła z mapy Europy.
W środę posłowie z PiS i Kukiz'15 oraz grupa posłów niezrzeszonych, zagłosowali za przyjęciem przepisów, które zagrażają istnieniu telewizji TVN i są kolejnym zamachem na wolne media w Polsce. W całej Polsce wywołało to kolejną falę protestów.
Kazimierz Koralewski, szef klubu gdańskich radnych PiS, został wiceprezesem Portu Gdynia. Na swoim koncie ma już doświadczenie zarządcze z Gdyni - prowadził sklep z odzieżą damską w centrum handlowym, po którym zostało mu blisko ćwierć miliona długów.
- Teraz zamykamy drzwi na klucz - przyznaje Aleksandra Krefta, dyrektorka domu dla dzieci w Nowym Dworze Gdańskim na Pomorzu. Po "interwencji" prawicowych posłów zalała ich fala hejtu.
Dzięki głosom senatorów z klubu PSL Karol Nawrocki został w piątek wybrany na prezesa IPN. - To nagradzanie niegodziwości - komentuje prof. Paweł Machcewicz, pierwszy dyrektor Muzeum II Wojny, którym teraz za Nawrockiego pokieruje Grzegorz Berendt.
PiS wybroniło ministra Przemysława Czarnka w Sejmie. Dalsze trwanie tego ideologa w MEN jest przygnębiające. Pocieszyć można się tylko tym, że w historii zapisze się jako groteskowy obrońca homofobii, przeciwnik świeckiej szkoły i postępu.
Sędzia z Kościerzyny złożyła wniosek o wyłączenie od rozpoznawania sprawy byłego senatora PiS Waldemara B. Powołuje się na znajomość z nim i jego byłą żoną.
Rządowe Radio Gdańsk wypracowało w minionym roku ponad pół miliona zysku. Było to możliwe głównie dzięki dopłatom z publicznej kasy, które sięgnęły 17,8 mln zł.
Politycy PiS w ostatnich tygodniach intensywnie w całym kraju promują Program Inwestycji Strategicznych "Polski ład". Władze Gdańska, Gdyni i Sopotu będą ubiegać się o środki z niego, choć kryteria przyznawania pieniędzy wciąż są niewiadomą. Czasu na składanie wniosków jest bardzo niewiele - termin to 30 lipca.
Posłowie Kazimierz Smoliński (PiS) i Tadeusz Cymański (SP) przekonują, że chcą walczyć z nepotyzmem, ale nie widzieli problemu, gdy ich dzieci dostały dobrze płatne posady w opanowanej przez PiS spółce Energa.
Pomorska Rada Oświatowa wydała stanowcze, negatywne stanowisko wobec ustawy ministra Przemysława Czarnka, która daje większą władzę kuratorom oświaty, w tym możliwość zwalniania dyrektorów szkół. W "Wyborczej" od miesięcy piszemy o pomorskiej kuratorce oświaty Małgorzacie Bielang, której pracownicy kuratorium zarzucają mobbing.
Tyberiusz Krygier to programista Intela i radny PiS. Według prokuratury z jego adresu IP dokonywano nienawistnych i wulgarnych wpisów pod adresem wiceburmistrz Kartuz Sylwii Biankowskiej.
Podróże stały się naszym sposobem na pandemię. Na początku prawie nikogo nie spotykaliśmy. Odwiedzaliśmy wsie i miasteczka, które wyglądały jak wymarłe - dwaj rzecznicy prasowi, Michał Piotrowski i Marcin Tymiński, wydali książki o zapomnianych zabytkach na Pomorzu.
Jacek Sadaj objął we wtorek stanowisko prezesa Zarządu Morskiego Portu Gdynia SA.
Nowy prezes POLSA ogłosił, że w ciągu kilku lat powstanie w Gdańsku nowa siedziba Agencji. Ma zostać wybudowana za unijne fundusze. To dobra wiadomość, bo do tej pory politycy PiS nie wiedzieli, co zrobić z Polską Agencją Kosmiczną.
Anna Kołakowska, była gdańska radna Prawa i Sprawiedliwości, została po pięciu latach ukarana za zakłócanie Marszu Równości i napaść na policjantów. W jej obronie interweniował wcześniej minister Mariusz Błaszczak. Kołakowska zapowiada apelację.
IPN nie chce odpowiedzieć, dlaczego Karol Nawrocki został wiceprezesem Instytutu cztery dni po tym, jak Sejm wybrał go na jego prezesa. Co tylko potwierdza spekulacje, że Nawrocki ma zostać p.o. prezesa IPN w sytuacji, gdy upłynie kadencja Jarosława Szarka, a Senat nie wybierze jego następcy.
"Nie będę się godził na łamanie podstawowych praw i obowiązków dziennikarzy jakichkolwiek redakcji" - stwierdził trzy dni temu poseł PiS Kacper Płażyński. W ustach tego polityka to hipokryzja, ale trzymamy za słowo, panie pośle.
W Sztumie odwołana została starosta Sylwia Celmer z PiS. W Tczewie szykuje się głosowanie nad odwołaniem starosty Mirosława Augustyna, który współrządzi powiatem z Koalicją Obywatelską.
Marszałek Mieczysław Struk zarzucił pomorskiej kurator oświaty Małgorzacie Bielang, że złamała prawo, żądając od samorządowców wielu dokumentów na temat dyrektorów szkół i przedszkoli, m.in. informacji o ich stanie zdrowia. - To opinia marszałka, która nas nie wiąże - odpowiada kuratorium.
Radni miejscy w Słupsku przegłosowali uchwałę o nazwaniu jednego z rond w mieście rondem Praw Kobiet. Radni Platformy Obywatelskiej zagłosowali za, mimo wcześniejszych obaw.
Wojewoda pomorski Dariusz Drelich utworzył stanowisko dla niedawnej asystentki poselskiej rzecznika rządu Piotra Müllera, która poszukiwała możliwości dorobienia do emerytury. Wcześniej miała objąć posadę w sanepidzie, przez co zwolniony został szef inspekcji na Pomorzu.
Stanisław Karczewski, były marszałek Senatu pożegnał na Twitterze swojego partyjnego kolegę, posła Jerzego Wilka. Do pożegnania wybrał jednak bardzo niefortunne zdjęcie z wkopywania słupka na Mierzei Wiślanej. "Pochowaliście go na plaży?" - pytają ludzie oburzeni zdjęciem.
Na najbliższej sesji 26 maja radni Słupska będą głosować, czy jedno z rond w mieście będzie nosić nazwę "Praw Kobiet". Prezydentka Słupska i jej ugrupowanie jest za, ale Platforma Obywatelska jest sceptyczna, bo nie chce, żeby łączyło się ze "sprawą aborcji".
Do manipulacji propagandowych mediów już się właściwie przyzwyczailiśmy, bo zdarzają się niemal codziennie. Szkoda tylko, że cierpią na tym zwykli pracownicy kuratorium oświaty w Gdańsku, za którymi propagandowe media nie są w stanie się ująć, bo muszą kadzić władzy.
Samorządowcy już wiedzą, że dochody miast i wsi drastycznie ucierpią na zmianach zaproponowanych przez PiS w tzw. Polskim Ładzie. Boją się także bałaganu budowlanego i upadku lokalnych firm. Domagają się od rządu rekompensat i ostrzegają przed konskwencjami ich braku.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.