W punkcie zbiórki darów dla kobiet i dzieci z Ukrainy prowadzonym przez MOPR w Gdańsku brakuje długoterminowej żywności. Potrzebne są m.in. produkty, z których można przyrządzić obiad lub ciepłą kolację.
- Ukraińcy, którzy zostali zmuszeni do opuszczenia kraju, potrzebują w Polsce dostępu do swojej kultury - mówi inicjatorka biblioteki dla uchodźców, która powstała w Gdańsku.
Marsz pokoju dla Ukrainy przejdzie ulicami Gdańska w niedzielę, 8 maja, w Narodowy Dzień Zwycięstwa. "Wyjdźmy i pokażmy nasz sprzeciw wobec zbrodniarzy wojennych" - apelują organizatorzy.
Na to i inne pytania będą się starali odpowiedzieć uczestnicy 84. Salonu Młodopolskiego im. Arama Rybickiego. Współorganizatorem wydarzenia jest Ambasada Francji w Polsce.
Gdynia ma nowe miasto partnerskie - ukraiński Żytomierz, a położonemu w sąsiedztwie plaży placowi na końcu ul. Armii Krajowej nadano nazwę Wolnej Ukrainy.
Chociaż 64. dnia od inwazji Rosji na Ukrainę boom na pomaganie się skończył, Tomek, Michalina i Agnieszka pomagają dalej, nocami, po godzinach. - Coraz trudniej jest pomagać - przyznają.
Studenci Uniwerystetu Gdańskiego zbierają rowery i hulajnogi, które zamierzają przekazać uchodźczyniom i ich dzieciom z Ukrainy. Przez cały czas prowadzona jest także zbiórka żywności.
Przez cały ubiegły rok i kwartał obecnego, liczba ludności w Polsce wzrosła do ponad 40 mln. Sam Gdańsk mieszkańców ma więcej o 34 proc. W tak duży wzrost nie dowierzają nawet wolontariusze, na co dzień pomagający uchodźcom z Ukrainy.
W najbliższą sobotę na placu przed Forum Gdańsk będzie można usłyszeć wiersze współczesnych ukraińskich poetów. - Solidaryzujemy się z Ukrainą, ale niech to nie będą tylko słowa - mówi Jarosław Zalesiński, dyrektor Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Gdańsku.
Kilkanaście kobiet z workami na głowach, związanymi rękoma i sztuczną krwią spływającą po nogach protestowało w środę przeciwko gwałtom wojennym pod konsulatem Rosji w Gdańsku.
W Poniedziałek Wielkanocny przeciwnicy wojny w Ukrainie przynieśli pod konsulat Rosji w Gdańsku wszystko, co zalegało im w domach. Ktoś przyniósł pralkę z napisem "Fuck Putin".
W Wielki Piątek w "Wyborczej" ukaże się specjalny, dwunastostronicowy dodatek "Wiersze dla Ukrainy". Kilkanaście wierszy, opublikowanych w języku polskim i ukraińskim, odnosi się do wojny - w większości powstały one teraz, pośród tragicznych wojennych wydarzeń.
Policja poszukuje mężczyzny ze zdjęcia, który znieważył na tle narodowościowym obywateli Ukrainy.
Konsulat Rosji w Gdańsku zalega z płatnościami za zajmowany budynek na kwotę ponad 5 mln zł. Posłanka Lewicy Beata Maciejewska proponuje, żeby budynek przekazać społeczności ukraińskiej. Sprawa nie jest jednak prosta.
W środę opisaliśmy historię Darii, studentki z Dniepru, która po ucieczce z Ukrainy chciała kontynuować naukę na Uniwersytecie Gdańskim. Uczelnia odpisała jej, że przeniesienie nie jest możliwe i załączyła link z ofertą płatnych studiów po angielsku. Teraz UG tłumaczy, że możliwe jest zwolnienie z opłat za studia.
Enej i Kiev Office wystąpią na koncercie charytatywnym na rzecz pomocy osobom z Ukrainy, który w sobotę, 2 kwietnia, odbędzie się w Gdyni.
Pomóc może każdy, nie tylko finansowo. W przygotowaniu wydarzenia przyda się każda para rąk. Organizatorzy czekają także na osoby z Ukrainy.
Zebrali się, żeby zjednoczyć różne organizacje charytatywne we wspólnej pomocy ukraińskim wojskowym oraz Ukraińcom, którzy już znaleźli w Polsce schronienie.
Psycholog posługuję się językami ukraińskim, rosyjskim oraz polskim. Z pomocy mogą skorzystać także mieszkańcy Sopotu.
Komitet Obrony Demokracji organizuje w sobotę, 26 marca wspólne śpiewanie "Ody do radości", aby wyrazić wsparcie dla Ukrainy i jej dążenie do członkostwa w UE.
Prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz: Trzeba nieustannie powtarzać - przyjęcie w Polsce tak wielkiej liczby uchodźców z Ukrainy było możliwe dzięki społeczeństwu obywatelskiemu. To organizacje pozarządowe, osoby prywatne i samorządy wzięły na siebie cały ciężar.
25 marca to Dzień Wolności (Dzień Woli), białoruskie święto nieuznawane przez reżim Łukaszenki. Z jego okazji Europejskie Centrum Solidarności przygotowało szereg wydarzeń solidarnościowych z Białorusią i Ukrainą.
Dom Rosyjski mieścił się w kamienicy przy ul. Długiej 35 od ponad pół wieku. W piątek 18 marca minął termin, jaki władze Gdańska dały instytucji na wyprowadzkę. Oddała klucze.
W momencie, gdy w Europie potrzebna jest solidarność jak nigdy dotąd po II wojnie światowej, PiS widzi wroga na zachodniej granicy. Takiej propagandy nie powstydziłoby się Ministerstwo Prawdy z "Roku 1984".
42 osoby w tym 21 dzieci i kobiety w ciąży z Ukrainy, znalazło schronienie w ośrodku Ochotniczej Straży Pożarnej w Pruszczu Gdańskim. Strażacy ochotnicy proszą jednak o wsparcie dla uchodźców, bo rząd nie dał im żadnych środków.
Ponad 200 obywateli Ukrainy ustawiło się w środę rano w kolejce, aby wyrobić numer PESEL. Pierwsi byli pod punktem przy ul. Kartuskiej już o godz. 5.
We wtorek, 15 marca, w Gdańskim Teatrze Szekspirowskim oraz w czwartek, 17 marca, w Sopotoce z czytelnikami spotka się Oksana Zabużko - ukraińska pisarka, poetka, filozofka i eseistka. Autorka przyjechała do Polski w przeddzień wojny, żeby promować swoją najnowszą książkę "Planeta Piołun". Po agresji Rosji na Ukrainę utknęła w naszym kraju.
W mobilnym posterunku całodobowo służbę pełnią gdańscy policjanci. Stanął on przy dworcu, gdzie codziennie docierają pociągi z uciekającymi przed wojną ludźmi.
Dwoje fotoreporterów "Wyborczej Trójmiasto" spędziło kilka dni na granicy polsko-ukraińskiej. Opowiadają, co tam zobaczyli.
Piotr nie mógł usiedzieć w miejscu, więc zorganizował zbiórkę. Teraz jest w kolejnej podróży do Lwowa. Akcję z Sopotu koordynuje Gosia, jego dziewczyna. Nam opowiedział o swojej pierwszej wyprawie.
Defibrylatory, respiratory, elektorkardiografy, nosze karetkowe, reduktory tlenu i cztery plecaki medyczne z wyposażeniem przekazały pomorskie szpitale placówkom w ogarniętej wojną Ukrainie.
OTOZ Animals od pierwszego dnia ataku Rosji na Ukrainę zaangażowało się w pomoc "czworonożnym uchodźcom". Uratowane psy z Ukrainy już czekają na nowe domy.
Na dniach z Gdańska do Białej Cerkwi na Ukrainie wyruszy konwój humanitarny. Zawiezie tam rzeczy, o które prosił mer tego miasta, a z powrotem zabierze dzieci i najbardziej potrzebujących. Można pomóc rzeczowo lub na zrzutce.pl
Celem zbiórki jest długofalowa pomoc i wspieranie uchodźców przybywających do Centrum Wsparcia Ukrainy w Sopocie.
M.in. artykuły higieny osobistej, koce, śpiwory, latarki, karimaty, baterie i powerbanki znalazły się w transporcie z Gdańska, który ruszył w poniedziałek na Ukrainę.
W niedzielę po raz 18. odbyła się w Gdańsku Manifa, która przebiegła pod hasłem "Feminizm bez granic". Demonstracja odbyła się pod ukraińskimi flagami, które były wyrazem solidarności z walczącą o przetrwanie Ukrainą.
- Pytam teraz znajomych z Donbasu, czy po wejściu Rosji do Ukrainy chcą stamtąd uciec. Odpowiadają, że dlaczego, przecież dla nich nic się nie zmieniło - mówi dr Wojciech Siegień, naukowiec z Uniwersytetu Gdańskiego, który prowadzi badania w Donbasie.
W nocy z piątku na sobotę do Trójmiasta przyjechały kolejne osoby z terenów dotkniętych działaniami wojennymi w Ukrainie.
Manifa przejdzie ulicami Gdańska już po raz 18., bo kobiety i mężczyźni w Polsce cały czas muszą upominać się o równe prawa. W tegorocznej Manifie wezmą udział także Ukrainki, a demonstracja odbywać się będzie pod ukraińskimi flagami.
Lekarze chcą leczyć za darmo osoby z Ukrainy, które docierają do Trójmiasta i okolic. Ale wskazują kłopot: - Zastanawiamy się, jak uchodźcy mają się dowiedzieć, że mogą się u nas leczyć za darmo - mówią.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.