Gdynia. 41-letnia kobieta kierująca fordem potrąciła 81-latka, który jechał na hulajnodze elektrycznej.
Pub Play Off w Gdańsku otworzył się w piątek na spotkanie Strajku Przedsiębiorców. Do lokalu weszła policja i sanepid, by przeprowadzić "urzędową kontrolę żywności". - Mam do wyboru: albo się powiesić, albo się otworzyć - mówi właścicielka pubu.
Policjanci zatrzymali 45-letniego mieszkańca Gdańska, który wbrew sądowemu zakazowi zbliżania się nachodził i śledził byłą partnerkę. Mężczyźnie grozi kara ośmiu lat więzienia.
W piątek przed południem do sklepu jubilerskiego przy ul. Grunwaldzkiej we Wrzeszczu weszło trzech zamaskowanych mężczyzn. Rozpylili gaz i ukradli kosztowności.
38-letni mieszkaniec Gdyni wszedł za 70-latką do windy w bloku na gdańskim Przymorzu, spryskał jej twarz gazem łzawiącym i zabrał wypłacone z banku pieniądze. Bandyta został zatrzymany po prawie trzech tygodniach. Grozi mu 12 lat więzienia.
Malborscy policjanci zatrzymali 33-letnią kobietę, która zaatakowała na klatce schodowej swoją sąsiadkę i ukradła jej telefon o wartości 1 tys. złotych
Wieżyca. Policja spisująca amatorów białego szaleństwa, napędziła im wiele strachu. Ale kartuski sanepid uznał, że nikt nie zostanie ukarany.
Na widok wiszącej kobiety jeden z interweniujących funkcjonariuszy wyciągnął pistolet i przestrzelił szybę w drzwiach balkonowych. Życie 21-latki udało się uratować dosłownie w ostatniej chwili.
Zarzut poświadczenia nieprawdy w dokumentach postawiono Monice N., żonie byłego ministra transportu z rządu PO. Zdaniem prokuratury, kobieta miała pomagać w ukrywaniu majątku męża.
Policja zatrzymała go, bo nie miał maseczki. Po wylegitymowaniu okazało się, że ciąży na nim kara pozbawienia wolności i jest poszukiwany aż czterema listami gończymi. Trafił do aresztu.
Pożar wybuchł w nocy z wtorku na środę w hali, gdzie znajdowały się butle z gazem. Gdyby nie szybka akcja strażaków, mógłby spłonąć majątek wart pół miliona złotych.
Nie był w stanie sam wydostać się spod pnia drzewa. Wyciągnęli go strażacy i na noszach zanieśli do karetki pogotowia. Drwal trafił do szpitala.
- Tak, stanąłem na ulicy. Tak, rzucałem jajkami w transparent. Jasne, złamałem przepisy ruchu drogowego, ale to była nadzwyczajna sytuacja. Chciałem zapobiec szerzeniu kłamstw, które później skutkują nienawiścią - mówi dr Maciej Socha w rozmowie z "Wyborczą".
Sprawa, którą prowadzi Prokuratura Gdańsk-Wrzeszcz, dotyczy niewystawiania mandatów, odstąpienia od kierowania wniosków do sądu oraz nieuprawnionego wydawania poleceń zdjęcia blokad samochodowych.
Tczew. Do kradzieży dochodziło pod koniec roku, ale sprawcy trafili w ręce policji pod koniec ubiegłego tygodnia.
Tczew. Mężczyzna zjawił się w sklepie ok. godz. 22, wówczas ukradł postawioną na ladzie puszkę. 34-latek jest już w rękach policji.
Gdańsk. W sali, gdzie odbywała się prezentacja, znajdowało się prawie 25 osób. Organizatorzy zapewniali seniorów, że ich spotkanie - mimo pandemii - jest legalne.
Trzech aktywistów - Rafał Suszek, Michał Wojcieszczuk i Konrad Korzeniowski, odpowiadać będzie przed sądem za obalenie pomnika prałata Henryka Jankowskiego.
Samochód zapalił się na drodze w powiecie słupskim. Mimo szybkiej akcji strażaków, nie było czego zbierać. Osobówka spłonęła doszczętnie.
Projekt kontrowersyjnej ustawy o odmowie przyjęcia mandatu jest już na stronach sejmowych. "Wzywamy wnioskodawców do opamiętania się i wycofania wniesionego projektu ustawy!" - piszą w liście włodarze miast i gmin.
W piątek przed godz. 7 doszło do tragicznego wypadku w Szprudowie, w gminie Gniew. Zginęły dwie osoby.
Pijanego kierowcę, który spowodował kolizję na Kaszubach, znalazł w rowie przechodzień. Okazało się, że 37-letni mężczyzna jest policjantem.
Jak to możliwe, że w czasie pandemii w nadmorskim hotelu zamieszkało 300 osób? W Jastrzębiej Górze odbywają się właśnie półfinały mistrzostw Polski juniorów w szachach. Wszystko - zdaniem sanepidu - zostało zorganizowane zgodnie z przepisami.
Prokuratura skierowała akt oskarżenia do Sądu Okręgowego w Gdańsku. Mężczyźnie zarzuca popełnienie podwójnego morderstwa.
Policja. Mężczyzna znajdował się w lesie na terenie rezerwatu Strugi Cisowskiej. Po wypadku był wyziębiony i tracił siły, co utrudniło mu powrót do domu.
Policja kontroluje obiekty, które świadczą usługi noclegowe. W jednym z hoteli we Władysławowie zameldowanych było 300 osób.
Policja zatrzymała 34-latka, który okradł jeden z osiedlowych sklepów w Gdańsku. W jego mieszkaniu funkcjonariusze zabezpieczyli pieniądze pochodzące z rozboju oraz ubrania, które miał na sobie podczas zdarzenia.
Sprawcy podcięcia kilkudziesięciu drzew na Kaszubach są nadal bezkarni. Za ich wskazanie gmina Sierakowice wyznaczyła 15 tys. zł nagrody.
Pijaną gdańszczankę zatrzymał inny kierowca na al. Armii Krajowej w Sopocie. Alkomat wskazał u niej 3,4 promila alkoholu. Kobiecie grozi do dwóch lat więzienia.
Strażacy z Nowej Karczmy musieli wyciąć drzewa rosnące na skraju jezdni, które ktoś wcześniej podciął piłą. Kilka dni temu do podobnych zdarzeń doszło na innych drogach na Kaszubach
Policjanci z Gdańska szukali 80-letniej Lidii Siupik. W piątek około godziny 12 na Zielonym Rynku przy ul. Czerwony Dwór kobieta odeszła od płacącego za zakupy męża i poszła w nieznanym kierunku. Zaginiona ma zaniki pamięci, jej życie może być zagrożone.
Na Kaszubach, pod osłoną nocy ktoś uszkodził 20 zdrowych drzew z dwóch alei. Niestety, trzeba było je wyciąć. Policja szuka sprawcy.
Po niespełna trzech miesiącach Prokuratura Rejonowa w Gdyni zakończyła śledztwo dotyczące pobicia członków ekipy telewizyjnej TVP przez Aleksandra K., syna Ryszarda Krauzego. Oskarżonemu grozi kara do trzech lat więzienia.
Policjanci z Gdańska odnaleźli poszukiwaną 34-latkę i jej dwuletnią córkę. Kobieta w czwartek około godziny 12 razem z dzieckiem wyszła z mieszkania i ślad po nich zaginął.
Policjanci poszukują mężczyzny, który 6 stycznia napadł na sprzedawczynię w sklepie spożywczym. Policjanci zabezpieczyli zapis monitoringu ze sklepu i udostępniają wizerunek sprawcy.
Łukasz Z., niedoszły poseł PO z Pomorza i były szef doradców Ewy Kopacz, został zatrzymany przez CBA w sprawie korupcyjnej Sławomira Nowaka. Prokuratura chce postawić mu zarzuty udziału w grupie przestępczej i prania brudnych pieniędzy.
Zarzuty: korupcji, działania w zorganizowanej grupie przestępczej oraz prania pieniędzy usłyszą trzy osoby zatrzymane przez funkcjonariuszy gdańskiej delegatury CBA w związku z postępowaniem przeciwko byłemu ministrowi transportu Sławomirowi Nowakowi.
Policja. Interweniujący policjanci zauważyli przy klatce schodowej trzech mężczyzn, którzy głośno się zachowywali. Podczas legitymowania okazało się, że jeden z nich jest poszukiwany.
Mężczyzna, który w nocy z 1 na 2 stycznia przyszedł na komisariat w Gdańsku złożyć zeznanie, zauważył, że policjanci sprawiają wrażenie nietrzeźwych. Zadzwonił na numer alarmowy 112.
Były minister transportu Sławomir Nowak dostał kolejne zarzuty, tym razem od ukraińskiej prokuratury. Są związane z pełnioną przez niego funkcją szefa Państwowej Agencji Drogowej Ukrainy (Ukrawtodor).
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.