Krzysztof Wyszkowski, doradca wojewody pomorskiego, który w skandaliczny sposób zaatakował prezydent Gdańska Aleksandrę Dulkiewicz i jej córkę, twierdzi teraz, że sam stał się ofiarą hejtu ze strony prezydenta Sopotu Jacka Karnowskiego i powiadomił o tym prokuraturę. W zawiadomieniu do prokuratury też jednak posługuje się obraźliwymi sformułowaniami.
Wybory parlamentarne 2019. Mimo wcześniejszych deklaracji o wycofaniu swojej kandydatury, znany działacz KOD Radomir Szumełda postanowił jednak wystartować w wyborach do Sejmu z listy Koalicji Obywatelskiej. - Dostałem mnóstwo wsparcia od wielu osób, którzy przekonali mnie, żebym wystartował - mówi "Wyborczej" Radomir Szumełda.
- Po co produkować kolejne dokumenty, zapisywać postulaty, które za chwilę będą podważane przez jedną albo drugą stronę sporu politycznego? Zamiast tego po prostu rozmawiajmy o równości, pokazujmy, że jesteśmy tolerancyjni - mówi Jacek Karnowski, prezydent Sopotu.
Na listach Koalicji Obywatelskiej mieli być społecznicy i działacze organizacji pozarządowych, a w okręgu gdyńsko-słupskim zabrakło miejsca dla Radomira Szumełdy z KOD, który w ostatnich latach był jednym z najaktywniejszych działaczy opozycji na Pomorzu. Samorządowcy skutecznie interweniowali, aby ich przedstawiciel Leszek Bonna kandydował z piątej lokaty.
Działacze Wiosny Roberta Biedronia przygotowali obywatelski projekt uchwały, która ma wspierać osoby LGBT z Sopotu. Beata Maciejewska, liderka Wiosny na Pomorzu: Musimy zatrzymać brunatną falę, która przelewa się przez Polskę.
Na stronie samorzadydlapolski.pl można zamieszczać uwagi do 21 tez, które zostały przyjęte przez samorządowców 4 czerwca w Gdańsku. Uwag popierających oraz tych krytycznych nie brakuje. Po konsultacjach tezy zostaną zapisane w formie postulatów.
Umówmy się, że przy najbliższym wyjściu na plażę zabierzemy z niej wszystko, co ze sobą przynieśliśmy. Nie tylko koc, ręcznik czy zabawki do piasku, ale również butelkę po wodzie, którą przed chwilą wypiliśmy, papierek po lodzie, puszkę czy niedopałki papierosów.
W Sopocie w słoneczne weekendy z plaży wywożonych jest 800 kg śmieci dziennie, a łącznie z tymi, które są w koszach - nawet trzy tony. Prezydent Sopotu Jacek Karnowski pokazał dwa zdjęcia - plaża rano i wieczorem.
- Jeśli my, samorządowcy, nie wspomożemy sił demokratycznych, to za chwilę nasze małe ojczyzny będą fikcją - mówi Jacek Karnowski, prezydent Sopotu i członek sztabu koalicji z udziałem PO tworzonej na wybory parlamentarne.
W czwartek po południu prezydenci Sopotu i Warszawy, Jacek Karnowski i Rafał Trzaskowski, zadeklarowali ostrą walkę ze zmianami klimatycznymi w swoich miastach. - Jesteśmy najbardziej zielonym miastem w Polsce, ale to nas nie zwalnia od ciągłej troski o zieleń - mówi Karnowski.
Zdaniem dziennikarzy prawicowego tygodnika "Sieci" Gdańsk jest bardziej niemiecki niż polski, z kolei w Sopocie na próżno szukać biało-czerwonej flagi. Prezydent Sopotu Jacek Karnowski żąda sprostowania nieprawdziwej informacji i nie wyklucza skierowania sprawy do sądu. W podobnym tonie wypowiada się prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz.
- Ogromnym sukcesem Grzegorza Schetyny było utworzenie Koalicji Europejskiej. Jednak to samorządowcy wiedzą, jak wygrywać wybory. Chcemy nie tylko dać ludzi do Senatu, ale też przekazać know-how, jak wygrać, bo mam wrażenie, że tego opozycji brakuje - mówi Jacek Karnowski, prezydent Sopotu.
Samorządowcy chcą odbić Senat z rąk PiS i uczynić z niego swoją izbę. Na rocznicę 4 czerwca sformułowali 21 tez, których celem jest decentralizacja państwa i zwiększenie roli samorządów. - Ojczyzna składa się z małych ojczyzn - mówi prezydent Sopotu Jacek Karnowski, jeden z autorów 21 tez samorządowych.
Znani samorządowcy chcą wesprzeć opozycję i wystartować w wyborach do Senatu, aby tam zbudować większość nad PiS. Od partyjnych polityków opozycji oczekują jednak głębokiej decentralizacji państwa, którą zarysowali w 21 tezach, które w sierpniu chcą przekuć w konkretne postulaty i projekty ustaw.
Oszczędności w wysokości ponad 77 tys. zł i połowę udziałów w 63-metrowym mieszkaniu - podała Aleksandra Dulkiewicz w swoim pierwszym oświadczeniu majątkowym na stanowisku prezydenta Gdańska. Wcześniej swoje majątki ujawnili prezydenci Wojciech Szczurek z Gdyni i Jacek Karnowski z Sopotu.
Prezydent Sopotu Jacek Karnowski wprowadza zakaz używania plastikowych kubków czy talerzy w urzędzie. Plastiki znikają także z magistratów w Gdyni i Gdańsku.
Kiedy w klubie na plaży bawiło się ok. 40 małych dzieci z tęczowych rodzin, narodowcy zagłuszali piknik obraźliwymi wyzwiskami i głośną muzyką. Po prawie dwóch latach sąd w Sopocie uznał w piątek, że narodowcy nielegalnie zakłócali piknik LGBT po tym, jak ich zgromadzenie zostało rozwiązane. Wszyscy zostali ukarani grzywną. Ale to jeszcze nie koniec sprawy.
Nauka robienia naturalnych kosmetyków i środków czystości, szycie woreczków na warzywa i owoce, ekologiczne warsztaty wielkanocne - to i wiele innych atrakcji pojawi się na pierwszych sopockich targach ekologicznych.
We wtorek w ECS-ie 92 przedstawicieli pomorskich samorządów i organizacji pozarządowych podpisało deklarację na rzecz wysokiej frekwencji w wyborach do europarlamentu. "Nie traćcie zapału. Idźcie na zbliżające się wybory do Parlamentu Europejskiego. Możecie zweryfikować, jakie wartości będą przyświecały kształtowi nadchodzącej polityki europejskiej"- zaapelowali.
Prezydenci Gdańska, Gdyni, Sopotu oraz marszałek województwa potępiają nienawistne komentarze, jakie dotknęły prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego po tym, jak podpisał Kartę LGBT+. - W Gdańsku nigdy nie będzie zgody na szczucie ludzi przeciwko sobie, ze względu na to, skąd pochodzą czy jakiej są orientacji seksualnej - mówi prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz.
W asyście kilku ochroniarzy dzierżawca budynku Zatoki Sztuki odmówił sopockim urzędnikom oddania nieruchomości przy sopockiej plaży, choć umowa dzierżawy została wypowiedziana już miesiąc temu. Prezydent Sopotu Jacek Karnowski postanowił skierować sprawę do sądu.
Rodzina, przyjaciele i znajomi pożegnali w czwartek zmarłą reporterkę Bożenę Aksamit w Centrum św. Jana w Gdańsku. Po świeckiej uroczystości odbył się pogrzeb na cmentarzu komunalnym w Sopocie.
W piątek w Sądzie Okręgowym w Gdańsku rozpoczął się proces o ochronę dóbr osobistych, który władze Sopotu wytoczyły pracownikom gdańskiego oddziału Telewizji Polskiej. Chodzi o zmanipulowane materiały oczerniające władze Sopotu i sopockich urzędników. Wśród pozwanych jest dyrektorka TVP 3 Gdańsk.
Prezydent Sopotu Jacek Karnowski ogłosił w czwartek, że miasto wypowiedziało umowę dzierżawy budynku Zatoki Sztuki. - W założeniach Zatoka Sztuki była projektem bardzo dobrym dla Sopotu, ale projekt ten skończył się katastrofą, bo katastrofą było wykorzystywanie młodych osób - stwierdził Karnowski.
- Odnoszę wrażenie, że obóz władzy przestraszył się tej tragedii. Widać pewne zażenowanie, trudność z radzeniem sobie w tej sytuacji. Bo ta brutalizacja języka i zachowań politycznych szła z samej góry - mówi "Wyborczej" Aleksander Hall, wieloletni przyjaciel prezydenta Pawła Adamowicza.
- Zamordowano polityka. I wszystko wskazuje na to, że ten człowiek zamordował z pobudek politycznych. Wykrzyczał ze sceny, że siedział w więzieniu przez Platformę Obywatelską i w ten sposób zemścił się na Pawle, choć ten nie miał z tym nic wspólnego. Prorokowaliśmy z Pawłem, że przez tę negatywną narrację w TVP za chwilę stanie się coś strasznego - opowiada nam Jacek Karnowski, prezydent Sopotu, wieloletni przyjaciel Pawła Adamowicza.
"Zawsze, Pawle, mogliśmy na ciebie liczyć. Chylimy dziś czoła przed wielkim dziełem twojego życia, twoją walką o demokratyczną Polskę w latach 80. oraz realizację wizji pięknego, nowoczesnego, wielkiego Gdańska, europejskiego Gdańska" - mówił podczas pogrzebu Pawła Adamowicza Jacek Karnowski, prezydent Sopotu i przyjaciel zmarłego prezydenta Adamowicza.
To był symboliczny moment piątkowych uroczystości pogrzebowych. Trumnę z ciałem Pawła Adamowicza pod ołtarz bazyliki Mariackiej w Gdańsku zanieśli prezydenci polskich miast.
Po tragicznej informacji o śmierci prezydenta Pawła Adamowicza w mediach społecznościowych pojawiły się tysiące prywatnych pożegnań od mieszkańców Gdańska, związanych z nim polityków, artystów, działaczy społecznych i instytucji.
- To pierwszy zamach na znanego polityka od czasów prezydenta Narutowicza. Coś bardzo niedobrego stało się ostatnio w życiu publicznym w Polsce, rodzaj oswojenia z agresją. Wszyscy powinniśmy kierować do siebie nawzajem apel, żeby się kontrolować - mówią znani mieszkańcy Trójmiasta po ataku na prezydenta Pawła Adamowicza.
Władze Sopotu zaplanowały na przyszły rok deficyt w budżecie miasta, ale robiły tak też w latach poprzednich i rok budżetowy miasto kończyło z nadwyżką, dzięki wysokim dochodom i mniejszym wydatkom. Sopot w przeliczeniu na mieszkańca wydaje najwięcej w Polsce na kulturę.
Władze Sopotu wygrały proces z klubem Zatoka Sztuki dotyczący dzierżawy miejskich plaż. W sobotę plaże wokół klubu otoczono płotkami zabezpieczającymi. Konflikt miasta z Zatoką Sztuki trwa od czasu ujawnienia przez media, że w miejscu tym dochodziło do seksualnego wykorzystywania nieletnich.
Niewykluczone, że wybory do Rady Miasta Sopotu zostaną częściowo powtórzone. Krzysztof Szołoch, członek zarządu PiS w Sopocie, złożył w sądzie protest wyborczy w związku z wyborem na radnego swojego partyjnego kolegi Michała Stróżyka. Szołoch twierdzi, że Stróżyk oszukał wyborców, podając, że mieszka w Sopocie, a faktycznie jest mieszkańcem Gdyni.
Inwestor, który chce postawić w Sopocie hotel tuż nad morzem, wyciął w pień ok. 50 drzew. Władze miasta uważają, że zrobiono to nielegalnie i wystąpiły o ukaranie inwestora. Prezydent Sopotu domaga się też zmiany tzw. lex Szyszko, bo uważa, że niskie kary zachęcają tylko inwestorów do nielegalnych wycinek.
W poniedziałek odbędą się pierwsze sesje nowo wybranych rad gmin, powiatów i sejmiku województwa pomorskiego. Dowiedzieliśmy się, kto prawdopodobnie zostanie wybrany na przewodniczącego rad w Gdańsku, Gdyni, Sopocie oraz sejmiku województwa. W sejmiku szykuje się spór o udział w prezydium przedstawiciela PiS.
Grażyna Czajkowska, radna Kocham Sopot, napisała list do Jacka Karnowskiego, w którym proponuje, aby w radzie miasta jego klub podzielił się władzą z opozycją. - Nie chodzi o koalicję, tylko dobrą współpracę - zaznacza Czajkowska. Sam Karnowski nie mówi nie, ale decyzje jego klub ma podjąć w sobotę.
- Pawłowi to zwycięstwo się po prostu należało za ogrom pracy, jaki wykonał w ostatnich latach i w tej kampanii. Szkoda, że Platforma Obywatelska nie poparła go od samego początku, tak jak innych popularnych samorządowców na Pomorzu - komentuje wyniki wyborów w Gdańsku Jacek Karnowski, prezydent Sopotu.
Prezydent Adamowicz prowadzi intensywną kampanię door to door. W środę pukał do drzwi mieszkańców Żabianki, w czym pomagał mu prezydent Sopotu Jacek Karnowski. - Większość ludzi była zaskoczona widokiem dwóch prezydentów. Jedna pani stwierdziła, że nie weźmie ulotki, bo ksiądz powiedział, żeby głosować na Kacpra Płażyńskiego - opowiada Aleksandra Dulkiewicz, wiceprezydent Gdańska.
Piotr Meler wygrał proces w trybie wyborczym, który wytoczył mu prezydent Sopotu Jacek Karnowski. Sąd apelacyjny podtrzymał, że słowa kandydata PiS o bezpieczeństwie w kurorcie stanowiły formę polemiki i nie można ich jednoznacznie ocenić w kategoriach prawdy i fałszu
Prezydent Sopotu domagał się od kandydata PiS Piotra Melera przeprosin za słowa o bezpieczeństwie w kurorcie. Sąd uznał, że ocena, nawet głęboko niesprawiedliwa, nie podlega sprostowaniu w trybie wyborczym i oddalił wniosek
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.