Propagandowa TVP była robiona pod jednego widza. Prezes ją oglądał, bo innej w domu nie miał, i tak nasiąkał tym zniekształconym przekazem, a razem z nim miliony wyborców PiS. Odebranie im tej propagandy wywołało podobny efekt jak odebranie narkotyków narkomanowi.
Dziennikarze TVN 24 i Wirtualnej Polski przeprowadzili dziennikarskie śledztwo, chcąc dowiedzieć się, kim jest polityczna hejterka z Twittera. Tropy, jakie znaleźli, pozwalają wskazać, że to pracownica Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Obóz władzy do perfekcji opanował goebbelsowską zasadę, że kłamstwo powtórzone tysiąc razy staje się prawdą, a przynajmniej jak się nie stanie, to u części wyborców zasieje wątpliwości.
Marcin Horała, były szef PiS na Pomorzu, a prywatnie ojciec trzech córek, broni odmowy wykonania aborcji u zgwałconej przez własnego wujka 14-letniej dziewczynki z niepełnosprawnością intelektualną.
Pogrzeb w Gdańsku prowadził ksiądz, który chwiał się na nogach, jąkał, a w końcu przewrócił się na grób podczas ceremonii - poinformowało TVN24. Jak przekazała kuria gdańska, ksiądz został już odsunięty od duszpasterstwa i skierowany na leczenie.
- Po odznaczeniu Macierewicza przez prezydenta Dudę widać, że cały obóz władzy jest obecnie zaangażowany w specjalną operację socjotechniczną pod nazwą kłamstwo smoleńskie - mówi senator Sławomir Rybicki, brat Arkadiusza, który zginął w katastrofie w Smoleńsku.
Po ponad trzech miesiącach od emisji głośnego reportażu pt. "Proboszcz i jego miliony" w TVN24 ks. Eugeniusz Stelmach został odwołany z funkcji proboszcza parafii na gdańskim Ujeścisku. Mamy stanowisko kurii w tej sprawie.
Posłanka Beata Maciejewska przedstawiła w czwartek radnym Gdańska uchwałę ograniczającą oddawanie Kościołowi gruntów z wysoką bonifikatą. To pierwsza taka uchwała w Polsce, posłanka będzie ją słała do innych samorządów.
- Nie może być tak, że Kościół otrzymuje za bezcen publiczne grunty, odsprzedaje je bogatym biznesmenom, a ksiądz potem jeździ jaguarem - mówi posłanka Lewicy Beata Maciejewska i zapowiada, że w czwartek złoży w tej sprawie projekt uchwały do Rady Miasta Gdańska.
Dziennikarz TVN Piotr Jacoń, ojciec transpłciowej córki: - To, co dzieje się wokół tych osób w Polsce, upokarza je i sprowadza do narożnika. Społeczeństwo i państwo dają im odczuć, że są mało znaczącą mniejszością w mniejszości, więc nie powinni oczekiwać zbyt wiele. To smutne. Nie mogę się na to godzić.
Kiedy autor reportażu pojawił się w Bobrówce u abp. Sławoja Leszka Głódzia, chciał porozmawiać o Wiesławie P. Abp Głódź: Ja nie udzielam żadnych wywiadów. (...) Panie, a co to, przesłuchanie jakieś na moim terenie?
Sprawa ks. Andrzeja Dymera, od początku do końca, jest najlepszym dowodem na to, jak Kościół tuszował skandale pedofilskie i potwierdza wszystkie najgorsze oskarżenia pod jego adresem.
Część pieniędzy została utopiona w nieudanej inwestycji, reszta poszła na Radio Maryja. Ile dokładnie - tego nie wiadomo. Dziś Tadeusz Rydzyk i Radio Maryja przekonują, że są przedmiotami ataków, po tym jak TVN wrócił do tematu zbiórki pieniędzy na ratowanie Stoczni Gdańskiej.
- To bardzo niebezpieczny bandyta. Posłuszeństwo wymusza używając maczet i tasaków - mówi o Olgierdzie L. były policjant.
- Katolicy nie reagowali na zło w Kościele, bo zachowywali się jak dysfunkcyjna rodzinna, w której ojciec pije, bije, ale cała rodzina jest skupiona na tym, żeby to nie wyszło na zewnątrz. Zapewne po tym artykule też się dowiem, że opowiadanie o tym "Wyborczej" jest czymś złym - mówi Zygmunt Zmuda-Trzebiatowski, współorganizator protestu katolików pod kurią w Gdańsku.
Wierni przez lata milczeli, choć wiedzieli, że postawy arcybiskupa Sławoja Leszka Głódzia z Ewangelią pogodzić się nie da. Zarówno u nich, jak i u podwładnych metropolity lojalność wobec hierarchii wygrywała często z głosem sumienia. Teraz mówią: "Dość!".
- Państwo polskie nie może podchodzić do takich sytuacji, udając, że nic się nie dzieje. Musimy zacząć piętnować tego typu zachowania, niezależnie, czy jest to pan Głódź, czy jakakolwiek inna osoba, z jakiejkolwiek innej korporacji - mówi posłanka Lewicy Beata Maciejewska po bulwersującym materiale TVN24 o abp. Sławoju Leszku Głódziu.
Arcybiskup zareagował krzykiem: "Nie pier...l! Rozjeżdżasz się gdzieś po diecezji, masz za dużo czasu". Od tego wydarzenia przestał się hamować i wielokrotnie moje odpowiedzi ucinał "nie pier..." (tak też zwraca się do dziś - ostatnio do jednego z proboszczów podczas wizytacji).
Małgorzata Motylow, wieloletnia kontrolerka z gdańskiego oddziału NIK, ma kierować Izbą za Mariana Banasia. Motylow wskazał jako swoją następczynię sam Banaś, który zawnioskował też o odwołanie trzech wiceprezesów NIK. Fakt doniósł, że Motylow to znajoma Marty Kaczyńskiej.
Dziennikarz Piotr Adamowicz, brat zamordowanego prezydenta, udzielił wywiadu stacji TVN24. Opowiedział w nim o swoich ostatnich spotkaniach z bratem, tragicznej nocy z 13 na 14 stycznia, którą spędził w szpitalu, oraz o organizacji pogrzebu. Przyznał, że Paweł Adamowicz był obiektem nagonki medialnej. Zdradził też, jakiego SMS-a dostał od wysokiego pracownika TVP w dniu wyboru Pawła Adamowicza na prezydenta.
Jan Kanthak, kandydat na radnego Gdańska z PiS, a jednocześnie rzecznik prasowy Ministerstwa Sprawiedliwości, na antenie TVN24 stwierdził, że "z pewnością wśród dziennikarzy czy nauczycieli jest więcej przestępców seksualnych niż wśród księży". Nauczyciele są oburzeni wypowiedzią Kanthaka, a ZNP zadaje ministerstwu pytania i domaga się ukarania rzecznika. Ten odpowiada, że został źle zrozumiany.
Dziennikarz Piotr Jacoń po blisko pięciu latach zakończył współpracę z Radiem Gdańsk. Powodem była próba wstrzymania emisji audycji poświęconej zmarłemu rok temu Grzegorzowi Miecugowowi.
Przed nami kolejne spotkanie z cyklu Arena Idei. Tym razem eksperci pochylą się nad kondycją polskiej służby zdrowia.
Chałę tygodnia dedykuję tym wszystkim, którzy nie potrafili jednoznacznie potępić przedstawionych w TVN skandalicznych zachowań nazistowskich, lawirowali i odwracali kota ogonem, stając się de facto sojusznikami nazioli.
Dobra rozmowa to taka, gdy mówi się to, co się myśli, udana zaś debata to taka, gdy się myśli nad tym, co się mówi. O sztuce debaty, o problemach, które z nią w Polsce mamy, ale i o patrzeniu na Gdańsk z Żuław mówi Witold Bock, producent telewizyjny.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.