Przez cztery lata na Bulwarze Nadmorskim w Helu stał posąg Neptuna. Stał się atrakcją turystyczną, ale właściciel rzeźby i burmistrz miasta nie doszli do porozumienia. Bóg mórz opuścił we wtorek Hel i wkrótce popłynie do Australii.
Granitowy posąg Neptuna, który stoi w centralnym miejscu w Helu, w przyszłym tygodniu ma zostać zdemontowany. Zwrotu rzeźby zażądał właściciel.
Ceny nieruchomości na polskim wybrzeżu Bałtyku biją kolejne rekordy. W najdroższym Świnoujściu wkrótce mogą przebić pułap 30 tys. za metr kwadratowy. Co jest przyczyną takich wzrostów?
Właściciel rzeźby przedstawiającej Neptuna chce zabrać ją do Australii. Władze Helu domagają się zapłaty za montaż pomnika. Prawnik powołuje się na łacińską sentencję, a nieświadomi sporu turyści nadal fotografują się na tle miejscowej atrakcji.
Zaostrza się spór o rzeźbę Neptuna z Helu. Właściciel rozważa przykrycie posągu brezentem i zgłoszenie sprawy do prokuratury.
Na plaży w centrum Helu, tuż przy samej wodzie, przechodnie zauważyli makietę wieloryba.
W Helu atrakcje dla turystów są dwie - fokarium (o którym słyszał każdy) oraz granitowy posąg Neptuna, który sławę zyskał dzięki urwanemu penisowi. Właśnie z powodu tego incydentu rzeźba może wkrótce zniknąć. Pisma w tej sprawie krążą między dwoma kontynentami.
"Już nie ma dzikich plaż" - śpiewała Irena Santor w wielkim przeboju z 1985 roku. Czy dziś, niemal cztery dekady później, te słowa są wciąż aktualne? Aby to sprawdzić, wybrałem się na spacer wybrzeżem Półwyspu Helskiego. Przejście 35-kilometrowego odcinka plażą na koniec Polski zajęło mi cały dzień. Co mnie spotkało? I czy znalazłem plaże, na których nie ma śladu ludzkiej stopy?
Zbiórka podpisów o przywrócenie linii 666 ruszyła w sobotę, a do wtorkowego południa zebrano ich ponad 6,5 tysiąca. Czy PKS Gdynia cofnie swoją decyzję?
Religijni fanatycy bardzo lubią straszyć piekłem, którego nikt na oczy nie widział, ale za to gotują nam wszystkim piekło na ziemi. Jedyną metodą na tych "diabłów" pozostaje tylko śmiech.
- Jak wyjechało wojsko, wszystko się posypało - ocenia pani Helena, lat 76. Ale czy to jedyna przyczyna tego, że przez ostatnią dekadę z Helu wyjechało aż 25 proc. mieszkańców? Pojechałam na półwysep, żeby porozmawiać z tymi, którzy tam jeszcze zostali.
24 proc. mieszkańców wyjechało z Helu przez ostatnią dekadę - wynika z Narodowego Spisu Powszechnego 2021. To najszybciej wyludniające się miasto w Polsce.
Wsiadłam do pociągu z Władysławowa do Helu, żeby sprawdzić, jak podróżuje się w upalny dzień długiego weekendu po półwyspie.
Prokuratura Rejonowa w Pucku dostała wyniki badań krwi kapitana i trzech członków załogi SAR, którzy ulegli wypadkowi, wypływając z Portu Wojennego w Helu. Jeden z ratowników był pod nieznacznym wpływem alkoholu. Miał 0,38 promila.
Czwartkowe poszukiwania 17-letniego Szymona Szczerbowskiego prowadzone przez nurków i policjantów na łodzi z sonarem nie przyniosły rezultatu. Nastolatek zaginął w nocy z soboty na niedzielę w Jastarni.
50 lat temu, 6 maja 1972 r., Muzeum Morskie w Gdańsku otworzyło swój pierwszy oddział - Muzeum Rybołówstwa w Helu. Z okazji jubileuszu w ten weekend bilet do Muzeum Rybołówstwa kosztować będzie 1 zł.
- Pierwsze dwa tygodnie to była bieda, nic się nie działo. Dopiero coś drgnęło, gdy pod koniec stycznia nad morze ruszyła Warszawa - mówi jeden z naszych rozmówców. Pojechaliśmy na Półwysep Helski, żeby sprawdzić, co ciekawego dzieje się tam w ferie.
Fokarium na Helu. Dzięki specjalnemu szpitalowi focze maluchy, które trafiają na leczenie i rehabilitację, mogą liczyć na więcej miejsca i bardziej komfortowe warunki, w których wracają do zdrowia.
Od soboty wracają turystyczne rejsy pasażerskie statkami Żeglugi Gdańskiej.
Bez ośrodka w Helu focze szczenięta, które są znajdowane na plażach po zbyt wczesnej utracie matczynej opieki, nie miałyby szansy przeżyć. Trwa zbiórka pieniędzy na rozbudowę Fokarium.
To 22-letni turysta z Warszawy pozbawił przyrodzenia posąg Neptuna w Helu. Straty wycenione zostały na 30 tys. zł, sprawcy grozi nawet wyrok pozbawienia wolności. Co ważne, oderwany fragment udało się odzyskać.
"Nazywają nas zarazą, więc wzięliśmy to sobie do serca i postanowiliśmy coś zainfekować. Na cel obraliśmy koronawirusa" - napisali Jakub i Dawid, którzy są małżeństwem. Na ulicach Gdańska rozdali 300 tęczowych maseczek.
Standardowa trasa prowadząca na Półwysep Helski bywa mocno zatłoczona, szczególnie na początku długiego letniego weekendu. Ale wcale nie trzeba nią jechać. Podpowiadamy, którą drogę wybrać, aby nie tracić urlopu w korku.
Pracownik stacji morskiej w Helu zauważył w czwartek na plaży minę dymną MDSz-4, których Marynarka Wojenna używa do stawiania zasłon dymnych. Na miejsce wezwano służby, które zabrały obiekt.
W sobotę po południu w Helu członkowie grupy "ZaKODowane powiaty" odwiedzili Półwysep Helski i przeprowadzili tam akcję zbierania podpisów w sprawie: obrony sądów powszechnych, sprzeciwu wobec wycinki Puszczy Białowieskiej oraz delegalizacji organizacji ONR. Z członkami KOD na półwysep przyjechała m.in. Henryka Krzywonos.
Po ogłoszeniu weta do dwóch ustaw prezydent Andrzej Duda wrócił na Pomorze. We wtorek poleciał na kilka godzin na spotkanie z harcerzami w kaszubskich lasach i prawdopodobnie przebywa pod Juratą, w rezydencji w Helu.
W czwartek w Juracie, gdzie od kilku dni przebywa prezydent RP, protestowała "garstka" ludzi. W piątek były ich już setki. Wzywali Andrzeja Dudę do zawetowania ustawy o Sądzie Najwyższym.
Przed bramą do letniej rezydencji prezydenta RP w Helu w czwartek wieczorem ustawiło się ok. 30 osób, które sprzeciwiają się niszczeniu polskich sądów przez PiS. Zapalili świeczki, z których ułożyli napis "weto".
Majówka na pomorskich drogach rozpoczęta. Sprawdzamy, w których miejscach należy liczyć się z utrudnieniami.
Podczas majowego długiego weekendu warto wybrać się tramwajem wodnym na Półwysep Helski, lub zwiedzić Gdańsk od jego wodnej strony.
Gdańsk proponuje miastu Hel, by wrócić do dotowania rejsów tramwaju wodnego. W tym sezonie za podróż katamaranem z Trójmiasta do Helu płacimy aż 40 zł.
Pierwsza foka w tym roku urodziła się w poniedziałek nad ranem w Stacji Morskiej w Helu. Dzięki kamerze umieszczonej w fokarium można zobaczyć, jak wyglądał poród.
Dlaczego piszę o Helu? Bo to najpiękniejsze miejsce w Polsce, a może i Europie. Wciąż jestem tutaj turystką, ale czuję się jak u siebie.
W przyszłym sezonie po kilku latach przerwy znów popłyniemy z Gdyni i Sopotu do Helu wodolotami. Czas podróży wyniesie około pół godziny. Pierwsze rejsy ruszą w maju.
Za przedsionkiem stoi nissan micra z otwartym bagażnikiem. Tylne fotele zostały wymontowane - w ten sposób Waldemar z żoną zrobili miejsca do spania. - Powiem pani: nie wiem, czy bym się zamienił. Jest bardzo wygodnie. Na wzrost z żoną się mieścimy - śmieje się Waldemar.
Autostrada A1 znowu nie wytrzymała najazdu turystów. Korek przed bramkami na wysokości Torunia ma już prawie... 10 km!
Wiklinowe kosze zamiast parawanów. Koc przy kocu? Nie do pomyślenia. A jeśli kąpiel w morzu, to tylko dla zdrowia. Kiedyś plaże nad Bałtykiem wyglądały zupełnie inaczej, niż obecnie. Przekonajcie się sami...
Małą fokę znaleźli na plaży turyści. Zwierzak jest osłabiony i ma umiarkowaną infekcję, obecnie dochodzi do siebie w helskim fokarium.
W upalne dni podróż na Półwysep Helski samochodem, w kilometrowych korkach, jest "atrakcją" dla najbardziej wytrwałych. Auto lepiej zostawić w domu albo przy hotelu, a trasę pokonać np. pociągiem (w 1,5 godziny) lub wodną taksówką w... 20 minut.
Piękna pogoda i pierwszy weekend wakacji sprawiły, że kierowcy szturmują drogi na Półwysep Helski. Ale wbrew obawom - gigantycznych korków nie ma.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.