Pomorska policja rozbiła gang zajmujący się stręczycielstwem i sutenerstwem. Na jego czele stała 40-letnia mieszkanka Wejherowa.
Po kilku godzinach od znalezienia na ulicy Młodzieży Polskiej w Gdańsku-Brzeźnie ciała starszego mężczyzny, policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn i kobietę. Mogą mieć związek z zabójstwem.
Policjanci przeszukują pas nadmorski w Gdańsku-Brzeźnie. Służby próbują zatrzymać sprawcę zabójstwa starszego mężczyzny, do którego doszło nad ranem.
Kilkuset policjantów, strażaków i strażników granicznych protestowało w środę przed Pomorskim Urzędem Wojewódzkim w Gdańsku. To pierwsza z takich akcji, które w najbliższych dniach i tygodniach mają się odbyć w całej Polsce.
W sobotę w restauracji przy ul. Spółdzielczej 1 w Gdyni Orłowie zapalił się dach. Z powodu zadymienia ewakuowano klientów i personel restauracji.
Bliscy niedoszłych samobójców wręcz błagają ratowników czy lekarzy, by tego nie raportowali. I wielu się na to zgadza.
Złodzieje w środku nocy włamali się do sklepu z elektroniką w Kartuzach. Zostali zatrzymani po policyjnej obławie.
Gdańszczanin miał trzy sądowe zakazy prowadzenia pojazdów, a przy sobie kilkaset porcji narkotyków. Chciał, żeby za 10 tys. zł policjanci zapomnieli o sprawie.
Strażacy wynieśli z budynku trzech nieprzytomnych mężczyzn, których mimo reanimacji nie udało się uratować.
Z pozoru błahe zadanie, jakie gdańskim policjantom zleciła prokuratura, zakończyło się awanturą w banku w centrum Gdańska. Funkcjonariusze zatrzymali, przeszukali i przewieźli na komisariat dyrektorkę placówki, bo odmówiła podania pełnych danych osobowych.
Ranni mają głębokie rany cięte i kłute pleców, ramion, klatki piersiowej. Gdańska policja szuka sprawców ataku. W tle sprawy prawdopodobnie są przestępcze porachunki.
Zarzuty obrazy uczuć religijnych i zniszczenia mienia otrzymał 45-latek, podejrzany o podpalenie drewnianego krzyża przy ul. Góralskiej w gdańskiej dzielnicy Niedźwiednik.
Do tragicznego wypadku doszło w czwartek (26 grudnia) w Borucinie. Kierujący volkswagenem passatem nie dostosował prędkości do warunków i wypadł z drogi.
77-letni kierowca w Myśligoszczy stracił panowanie nad autem, zjechał na chodnik i potrącił trzy osoby, w tym dwójkę dzieci.
37-letni mężczyzna został śmiertelnie postrzelony po tym, jak zranił nożem jednego z policjantów. Prokuratura wszczęła śledztwo.
Podczas domowej interwencji w Zielonej Chocinie (woj. pomorskie) policjant postrzelił śmiertelnie 37-letniego mężczyznę - poinformowało RMF FM. Sprawę ma wyjaśniać m.in. biuro spraw wewnętrznych.
Do tragicznego wypadku doszło w miejscowości Błotnik niedaleko Gdańska. Zginęła kobieta, którą na lokalnej drodze potrąciły dwa auta.
Łysy mężczyzna o krępej budowie ciała uderzył w twarz młodego Ukraińca. Nie spodobało mu się, że jego samochód jest zaparkowany zbyt blisko sklepu. Po ataku wrócił za niecałą godzinę, by dalej obrażać, pluć i wyzywać.
Na zakończenie targów jubilerskich Amberif okradziony został obywatel Szwecji. Kiedy jadł obiad w Sopocie, w jego samochodzie wybito szybę i skradziono torbę z biżuterią wysadzaną diamentami, szmaragdami, szafirami i rubinami.
Ciało młodej kobiety było pozbawione głowy, dłoni i nóg. Sprawca wyciął z lewego ramienia płat skóry, najprawdopodobniej ze znakiem szczególnym, np. tatuażem. Do dziś nie ustalono tożsamości ofiary ani sprawcy.
Od 15 lat nie wiadomo, kim była kobieta, której ciało pozbawione głowy, nóg i dłoni znaleziono w stawie w Drzewinie w województwie pomorskim ani kto ją zabił. Jest szansa, że to się zmieni, bo sprawą zajęło się policyjne Archiwum X.
19-latek nagrywał w Gdańsku przejazd zabytkowego pociągu na swój kanał na YouTube. Choć nie robił nic nielegalnego, został potraktowany jak przestępca planujący dywersję. "Jestem wydziałem kryminalnym. Nie jestem pierwszym lepszym psem albo krawężnikiem" - grzmiał policjant.
- Odebrałam córkę ze żłobka tak, jak robiłam to codziennie. Zdziwiłam się, że miała z jednej strony włosy spięte spinką, a z drugiej zaczesane na czoło - mówi mama 2,5-letniej dziewczynki.
35-letni stolarz Tomasz K. napadł żonę w salonie kosmetycznym. Z domu zabrał młotek, na telefonie matki sprawdził rozkłady pociągów. Umierającą Jolę umieścił na siedzeniu kierowcy, zaparkował na torowisku kolejowym i poczekał na pociąg.
Policjanci z Pomorza licznie dołączyli do oddolnej akcji protestacyjnej "Lucyna" i przechodzą na zwolnienia lekarskie. - W Gdyni w komisariatach absencja sięga średnio 75 procent. W patrolach jeżdżą naczelnicy - słyszymy w szeregach pomorskiej policji.
Policjanta zaatakowano wieczorem we wtorek (29 października), podczas patrolowania lasu w Tursku. Napastnik został złapany i najprawdopodobniej usłyszy zarzut usiłowania zabójstwa.
Do akcji poszukiwawczej angażowanych jest coraz więcej policjantów. Na miejscu pracują też funkcjonariusze z psami tropiącymi.
Trwa badanie okoliczności tragicznego wypadku pod Gdańskiem, w wyniku którego śmierć poniosły cztery osoby. Policja apeluje do świadków zdarzenia o kontakt.
Ze wstępnych ustaleń prokuratury wynika, że Mateusz M., kierowca ciężarówki, który najechał na stojące na trasie S7 samochody, miał na liczniku 89 km na godzinę i nie hamował. W wypadku zginęły cztery osoby, a 15 zostało rannych. W niedzielę wieczorem sąd zadecydował o dozorze policyjnym dla kierowcy.
W wypadku na drodze S7 zginęły cztery osoby, w tym chłopcy w wieku 7 i 10 lat. - We krwi kierowcy nie stwierdzono żadnych środków psychoaktywnych - poinformowała w niedzielę prokuratura okręgowa w Gdańsku.
Do karambolu doszło w piątek po godz. 23 w miejscowości Borkowo na remontowanym odcinku drogi S7. Brało w nim udział 18 samochodów osobowych i trzy ciężarowe. Zginęły cztery osoby, wśród nich troje dzieci. Na niedzielę zaplanowano przesłuchanie kierowcy tira, który najechał na inne pojazdy.
Według kanadyjskich służb Wojciech G. pracował dla włoskiej mafii, handlował m.in. fentanylem oraz kokainą w Toronto. Od siedmiu lat ścigany jest czerwoną notą Interpolu w 196 krajach. Właśnie został zatrzymany w Sopocie i następnego dnia... wypuszczony na wolność.
Jerzy S. od lat miał zamykać się z uczennicami podstawówki w kantorku. Dyrektorka szkoły twierdziła, że "takie ma metody wychowawcze". W końcu jedna z dziewczyn opowiedziała, co się działo za zamkniętymi drzwiami.
Wstrząsająca zbrodnia z Czernik na Pomorzu nadal jest wyjaśniana przez prokuraturę, śledczy czekają na opinie biegłych. Podejrzani o zabójstwo rodzice kolejne miesiące spędzą w areszcie.
Podczas nalotu na laboratorium amfetaminy pod Puckiem policjanci zatrzymali trzech mężczyzn. Prokuratura Rejonowa w Pucku przedstawiła im zarzuty, a sąd wydał nakaz aresztowania. Za produkcję znacznej ilości narkotyków grozi 20 lat więzienia.
Po tekście "Wyborczej" MSWiA wszczyna kontrolę w gdańskiej komendzie.
Obrażenia odniosła również kobieta. Została przetransportowana do pobliskiego szpitala.
Kryminalni z Pomorza znaleźli w internecie zdjęcie roznegliżowanego chłopca, które prawdopodobnie zrobiono w 2015 r. Rozpoczęto śledztwo, które doprowadziło już do trojga skrzywdzonych dzieci.
Policjanci z Kartuz zajmują się sprawą oszustwa, w którym poszkodowany został mieszkaniec powiatu kartuskiego. Mężczyzna uwierzył, że sztuczna inteligencja pomaga mu korzystnie lokować pieniądze.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.