Parlamentarzyści KO i samorządowcy domagają się powołania sejmowej komisji śledczej do spraw sprzedaży i likwidacji gdańskiej grupy Lotos. - Komisja jest konieczna. Lotos został zniszczony ze względów politycznych, aby osłabić Pomorze, gdzie Platforma zawsze wygrywała z PiS-em - mówi senator Bogdan Borusewicz. Argumentów jest więcej.
PiS znowu przegrało wybory do Senatu na Pomorzu. Pięć mandatów zdobyli dotychczasowi senatorowie PO, a jeden Anna Górska z lewicy. Bogdan Borusewicz dostał w Gdańsku ponad 217 tysięcy głosów.
W PRL-u "półkownikami" nazywano filmy, które nie mogły być rozpowszechniane, bo krytycznie odnosiły się do władz państwowych i służb mundurowych, takich jak MO czy SB. Za rządów PiS w ten sam sposób traktowane są dokumenty, które objaśniają, w jaki sposób działały tajne służby.
PiS nie wystawiło na Pomorzu mocnych kandydatów do Senatu. Opozycja ma więc szanse na wszystkie sześć mandatów, szczególnie, że mogą jej pomóc kandydaci mniejszych partii. W trzech okręgach szykuje się jednak zacięta rywalizacja.
W środę Koalicja Obywatelska ogłosiła listy kandydatów do Sejmu, których wystawi w wyborach parlamentarnych 15 października. Lista senacka ma być przedstawiona w czwartek, ale udało nam się ustalić, kto się na niej znajdzie.
We Lwowie powstanie Centrum Wolności i Demokracji, wzorowane na gdańskim ECS. Strony polska i ukraińska podpisały w czwartek Deklarację lwowską, ale prace nad stworzeniem instytucji już trwają.
Przedstawiciel rządu nie ujawnił w Senacie, jaką metodą wyceniono Rafinerię Gdańską, w której 30 proc. udziałów trafiło za 1,15 mld zł do Saudi Aramco. - Ta cena jest na 100 proc. zaniżona, a cała transakcja przejęcia Lotosu jest prawdopodobnie nieważna - ocenił prof. Tomasz Siemiątkowski, kierownik Katedry Prawa Gospodarczego w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie.
Sąd Okręgowy w Gdańsku zdecydował, że Bogdan Borusewicz nie musi przepraszać córek Benedykta Szumilewicza. Kobiety wystąpiły z takim żądaniem, uznając, że Borusewicz pomawia ich ojca. Sprawa dotyczyła wydarzeń z marca 1968 roku.
W ocenie sądu wicemarszałek Senatu Bogdan Borusewicz miał prawo do krytycznej oceny działalności TVP, która, będąc nadawcą publicznym, w sposób szczególny koncentrowała się na prezydencie Gdańska Pawle Adamowiczu.
Latem 1980 roku nastroje w Stoczni Gdańskiej nie były rewolucyjne. Pracowało tu około 18 tysięcy ludzi, robotnicy mieli dość wysokie pensje i nie kwapili się do protestów. Strajk w stoczni nie wybuchł spontanicznie.
Niezależnie od tego, jak dziś na datę 4 czerwca patrzą politycy PiS, na zawsze pozostanie ona polskim świętem wolności i praw obywatelskich. I ogromnie się cieszę, że świętujemy ją w Gdańsku w tak otwarty, luźny i pozarządowy sposób.
- Sznur aut był tak wielki, że gdy pierwsze były już przy pomniku Grudnia '70 w Gdyni, to ostatnie dopiero wyjeżdżały z Zaspy! To było najbardziej spektakularne wydarzenie tamtej kampanii - wspomina Małgorzata Gładysz, szefowa kampanii "Solidarności" na Pomorzu podczas wyborów z 1989 r.
Opozycji nie udało się w Sejmie zablokować ustawowo wyprzedaży aktywów Grupy Lotos - poprawkę zablokowali m.in. posłowie PiS z Pomorza. W Senacie, gdzie opozycja miała większość, przepadła uchwała wyrażająca sprzeciw wobec wyprzedaży Lotosu.
Córki agenta SB podały do sądu wicemarszałka Senatu Bogdana Borusewicza, bo mówił, że to przez ich ojca trafił do więzienia w 1968 r. Na piątkowej rozprawie świadkowie potwierdzali jednak wersję Bogdana Borusewicza.
- Nie chodzi nam o politykę, bo wtedy nie przyszłybyśmy z tym do "Gazety Wyborczej". Chcemy tylko, aby pan Borusewicz więcej nie mieszał naszego ojca w wydarzenia, które nie miały miejsca, tak samo jak nie chcemy, aby wiązano nas z Radiem Maryja - mówią córki Benedykta Szumilewicza.
Córki nauczyciela, który doniósł na Bogdana Borusewicza, legendę opozycji w PRL, domagają się od niego przeprosin za naruszenie dobrego imienia ojca. Zaprzeczają, by ich ojciec doniósł na niego w marcu 1968 r., przez co Borusewicz przesiedział 1,5 roku w więzieniu.
Wicemarszałek Senatu Bogdan Borusewicz miał wziąć udział w odbywających się w piątek (13 sierpnia) uroczystościach pogrzebowych Siergieja Kowalowa. - Niestety otrzymałem informację z ambasady RP w Moskwie, że nie zostanę wpuszczony na terytorium Rosji - powiedział Borusewicz.
Burza po środowych wydarzeniach w Sejmie. - PiS kroczy drogą rozkładu - komentuje dla "Wyborczej" Bogdan Borusewicz.
Bogdan Lis, znany działacz "Solidarności" w latach 80., także dostał zaproszenie do udziału w filmie TVP o Jarosławie Kaczyńskim. - Nie mam nic do powiedzenia. Raz pomyliłem go z bratem - mówi Lis.
W Europejskim Centrum Solidarności w Gdańsku trwają zdjęcia do niemieckiego filmu dokumentalnego o stanie wojennym. Opowie nie tylko o tym, jak Polacy przeżyli stan wojenny, ale również, jak zareagowali na niego Niemcy.
Słowa bp. Wiesława Szlachetki wypowiedziane podczas uroczystości 50. rocznicy masakry robotniczej z grudnia 1970 roku oburzyły wiele osób. - Jestem zaskoczony i zbulwersowany. Nie rozumiem, do czego Kościół chce doprowadzić - mówi wicemarszałek Senatu Bogdan Borusewicz.
Pod pomnikiem Poległych Stoczniowców w Gdańsku odbyła się wieczorem miejska część uroczystości 50. rocznicy Grudnia '70. - Ten pomnik jest przestrogą, że każde użycie siły wobec obywateli jest aktem bezprawia - mówiła prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz.
- Wicepremier nadzorujący policję wzywa do organizowania bojówek partyjnych. Trudno to inaczej wytłumaczyć niż tym, że ma problemy z policją. To wypowiedź groźna, która będzie miała złe konsekwencje - mówi wicemarszałek Senatu Bogdan Borusewicz.
W seminarium dotyczącym ustawy metropolitalnej dla Pomorza wezmą udział senatorowie i posłowie z Pomorza, ale też reprezentanci Metropolii Górnośląsko-Zagłębiowskiej. Ze względu na sytuację epidemiczną wydarzenie odbędzie się online.
- Nie rozumiem dzisiejszej "Solidarności", która chce tablice z 21 postulatami zabrać z ECS-u i przenieść obok, do sali BHP. Jaka to różnica? Przecież te tablice są wpisane na listę UNESCO, są dziedzictwem ludzkości - mówi Henryka Krzywonos-Strycharska.
Dwa kolejne tramwaje jeżdżące po Gdańsku mają nowe patronki. Zostały nimi Olga Krzyżanowska i Alina Pienkowska, bohaterki sierpnia '80.
Komisja Krajowa "Solidarności" wydała stanowisko w sprawie wydarzeń na Białorusi, a jej członkowie sfotografowali się z biało-czerwono-białymi flagami. Dawni działacze "S" nie mają jednak wątpliwości, że związek z taką nazwą i tradycją może, a nawet powinien zrobić więcej.
- To był człowiek od najcięższych prac w opozycji. Zawsze z dużą czarną torbą przewieszoną przez ramię i przynajmniej jedną siatką. Czasem to były dwie siatki w dwóch rękach - zmarłego Henryka Wujca wspomina Bogdan Borusewicz.
Nieopodal dworu Artusa w centrum Gdańska w piątek o 19.30 zebrało się kilkadziesiąt osób. Manifestowali solidarność z Białorusią.
Na kamienicy przy ul. Sienkiewicza 10, w którym czterdzieści lat temu Bogdan Borusewicz ustalił datę strajku w Stoczni Gdańskiej, odsłonięto pamiątkową tablicę.
Dwóch mężczyzn śledziło wicemarszałka Senatu Bogdana Borusewicza po wiecu wyborczym Rafała Trzaskowskiego w Wejherowie. Doświadczony w rozpoznawaniu tajniaków Borusewicz poprowadził ich w zaułek i zdemaskował. Teraz policja twierdzi, że pilnowała opozycjonisty, aby nie doszło do ataku na niego.
Wyniki wyborów 2020. - Zderzenie aktywności społecznej z aparatem państwa i telewizją państwową spowodowało, że Rafał Trzaskowski - startując z dużo niższego pułapu w pierwszej turze - wyrównał wynik z Andrzejem Dudą - komentuje wicemarszałek Bogdan Borusewicz.
- Jako spadkobierczyni praw po śp. Arkadiuszu Rybickim, który zginął w katastrofie smoleńskiej, chciałam wyrazić swój głęboki sprzeciw wobec planów zawłaszczania Tablic z 21 postulatami, których właścicielami jesteśmy my - Maciej Grzywaczewski, drugi autor, oraz ja z dziećmi - powiedziała, trzymając portret zmarłego męża, Małgorzata Rybicka podczas konferencji prasowej w Europejskim Centrum Solidarności w Gdańsku.
Pod zdjętymi niedawno tablicami na budynku dawnego komisariatu w Gdańsku ukazało się malowidło przypominające świnię. Skąd się tam wzięło? Odpowiedź nie jest prosta. Komplikuje ją zakręcony świński ogon.
Wicemarszałek Senatu Bogdan Borusewicz zapowiada, że wystąpi do sądu przeciwko dziennikarce TVP Anicie Gargas. W swoim ostatnim programie śledczym ujawniła, że Borusewicz i jego córka kupili mieszkanie w Sopocie, które wynajmują turystom. - Cały materiał insynuuje, że naruszyliśmy przy tym prawo. To nieprawda i polityczna nagonka - odpowiada Borusewicz.
Ekipa TVP chciała udowodnić, że wicemarszałek Senatu Bogdan Borusewicz lata z Warszawy do Gdańska samolotem tylko po to, żeby wyprowadzić psa. Ale pies Borusewicza od dawna nie żyje.
Senatorowie z opozycji zastanawiają się, kto powinien zostać marszałkiem Senatu, gdzie opozycja zdobyła minimalną większość. Faworytem jest Bogdan Borusewicz, ale na giełdzie pojawiają się też inne nazwiska.
Wicemarszałek Senatu Bogdan Borusewicz wygrał zdecydowanie wybory do Senatu w Gdańsku. Otrzymał ponad 100 tys. głosów więcej niż jego konkurentka z PiS Anna Gwiazda.
Wybory parlamentarne 2019. Bogdan Borusewicz zdecydowanie prowadzi w Gdańsku z Anną Gwiazdą o fotel w Senacie. Zmiana wyniku w okręgu nr 63, Stanisław Lamczyk z KO wyprzedza Dariusza Drelicha z PiS.
Wybory parlamentarne 2019. - Jeśli opozycja nie wyciągnie wniosków z tych wyborów i nie wystawi w wyborach prezydenckich w przyszłym roku jednego wspólnego kandydata, to może je przegrać już w pierwszej turze - mówi Bogdan Borusewicz, wicemarszałek Senatu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.