Prokuratura wniosła do sądu akt oskarżenia przeciwko dwóm osobom, którym zarzuca spowodowanie zniszczeń przyrodniczych w znacznych rozmiarach. Chodzi o głośną wycinkę 4 hektarów, chronionego nadmorskiego lasu w Łebie na podstawie tzw. lex Szyszko.
22-latek śmiertelnie pobity został jesienią ub.r. przed jednym z klubów w centrum Gdyni. Był kopany nawet po tym, jak się przewrócił, a od ciosu w głowę stracił przytomność. Prokuratura: czyn chuligański, bili publicznie i bez powodu.
Cztery osoby za pośrednictwem portali internetowych miały handlować sprzętem elektronicznym, którego w rzeczywistości nie posiadali. Wartość niektórych transakcji sięgała nawet 20 tys. zł. Pieniądze transferowali na giełdy kryptowalut.
W gdańskim szpitalu zmarł 3-letni chłopiec, który w poniedziałek w stanie ciężkim został przetransportowany śmigłowcem ze Słupska. Podczas zabawy w chowanego chłopiec zatrzasnął się w pralce.
Podczas zabawy trzyletni chłopiec schował się w pralce, drzwiczki zatrzasnęły się. Dziecko w stanie ciężkim trafiło do szpitala w Słupsku, wkrótce zostanie przetransportowane śmigłowcem do Gdańska. Sprawą zajęła się słupska prokuratura.
Brakuje nam empatii, uprzejmości i umiejętności współdzielenia przestrzeni, jak ma to miejsce np. w Niemczech. Ja mam taką wadę, że często nie pamiętam twarzy ludzi i na wszelki wypadek wszystkim mówię dzień dobry. Bardzo wielu ludzi dziwi taka uprzejmość, podobnie jak to, że politycy z PiS i PO potrafią podać sobie ręce. Do czego zmierzamy? - pyta Jacek Karnowski, prezydent Sopotu.
W niedzielnym wydaniu Faktów po Faktach Paweł Adamowicz zapewniał, że sytuacja związana z wtorkową awarią przepompowni ścieków w Gdańsku jest pod kontrolą i nie zagraża zdrowiu mieszkańców ani turystów. Skrytykował też prokuraturę, że w trakcie awarii wezwała na przesłuchanie dyrektora SNG. - To nieodpowiedzialne - stwierdził.
- Wymuszona ekshumacja mojego brata, po ośmiu latach od katastrofy smoleńskiej, depcze nasze prawa obywatelskie, nie służy poznaniu prawdy, jest tylko niepotrzebnym zadawaniem bólu rodzinie. To, co zrobiła prokuratura, będzie kiedyś opisane jako przykład, jak nie powinno się postępować z rodzinami ofiar - mówi "Wyborczej" senator PO Sławomir Rybicki.
Gdańska prokuratura zakończyła śledztwo w sprawie propozycji korupcyjnej, jaką gdańskiemu żużlowcowi przedłożyli sponsorzy toruńskiego klubu. Zawodnikowi GKS Wybrzeże zaproponowali 100 tys. zł za przegranie wyścigu i przejście do Get Well Toruń.
Paweł K. trafił do aresztu jako podejrzany o wykorzystywanie seksualne dwóch nastolatek. Obie były uczennicami słupskiej szkoły tańca, w której zajęcia prowadził 34-latek.
W czwartek 62-letni mieszkaniec Wejherowa został zatrzymany przez policję. Prokuratura stawia mu pięć zarzutów, w tym usiłowanie gwałtu jednej z pracownic przedszkola, którego był dyrektorem.
Właścicielka gdańskiego klubu B90 stanęła przed gdańskim sądem. Oskarżona przez prokuraturę o złamanie przepisów Ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych, odpowiada, że sprawa ma charakter polityczny. Zaczęło od koncertu Behemota.
Sklep z dopalaczami, który działał w Elblągu przez kilka lat, został w końcu zamknięty. "Wyborcza" ustaliła, że to efekt dużego śledztwa, obejmującego kilka województw. - Mamy już 12 podejrzanych, ale sprawa jest rozwojowa - słyszymy w Prokuraturze Regionalnej w Białymstoku, która nadzoruje całe postępowanie.
Były już zastępca dyrektora Aresztu Śledczego w Słupsku, który jest podejrzany o niedopełnienie obowiązków i przekroczenie uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowych, nie trafił jednak do aresztu. Sąd Okręgowy w Gdańsku nie uwzględnił zażalenia prokuratury i utrzymał w mocy wcześniejszą decyzję sądu pierwszej instancji.
Były poseł PiS Andrzej Jaworski złożył zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia wykroczenia przez prezydenta Gdańska i jednego z uczestników manifestacji przeciwko nacjonalizmowi, która odbyła się w sobotę w Gdańsku.
Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych uważa, że zgłaszając w gdańskim urzędzie manifestację, przedstawiciele ONR popełnili przestępstwo poświadczenia nieprawdy. Co na to prokuratura?
Wycięli prawie cztery hektarów lasów i mieli w zamian posadzić 18 tysięcy drzew. Wszystko wskazuje jednak na to, że właściciele działek w Łebie nie będą musieli sadzić nowych drzew. Generalny dyrektor ochrony środowiska uchylił decyzję RDOŚ w tej sprawie. Osobne śledztwo prowadzi prokuratura.
Obrażenia na ciele 45-letniego mężczyzny wskazują, że nie był to nieszczęśliwy wypadek - przekazuje wejherowska prokuratura. Ciało 45-letniego mężczyzny znaleziono w jednym z mieszkań w piątek po południu.
Po ponaddwuletnim śledztwie prezydent Tczewa Mirosław Pobłocki został oskarżony o popełnienie przestępstwa udostępnienia nagrań z monitoringu szefom miejskich spółek. Prezydent przekonuje, że nie złamał prawa, a cała sprawa ma na celu wyeliminowanie go z życia publicznego.
Okładał partnerkę bronią palną, przyłożył pistolet do swojej głowy i strzelił. Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie tragicznych wydarzeń w Pępowie.
Zarzuty znęcania się nad wychowankami domów dziecka w Sucuminie i Starogardzie Gdańskim usłyszały osoby, które pełniły funkcje dyrektorów tych placówek.
Policjanci z Gdańska zatrzymali prawnika, radcę prawnego i biznesmena. Mieli nakłaniać kobietę, która oskarżyła swojego pracodawcę o gwałt, do zmiany zeznań.
Prokuratorzy chcą wiedzieć, czy prezydent Paweł Adamowicz może z miejskiej kasy opłacać kancelarie prawnicze, które bronią go w procesach prywatnoskargowych. Chodzi o publiczną wypowiedź prezydenta w kontekście tematów związanych z funkcjonowaniem miasta.
We wznowionym śledztwie w sprawie domniemanej łapówki i nielegalnej pomocy dla prywatnej kliniki okulistycznej zatrzymany został były szef mazowieckiego NFZ, zaś Prokuratura Krajowa dała do zrozumienia, że zabiera się za Sławomira Neumanna, który jako wiceminister zdrowia wpływał na podpisanie kontraktu.
Zarzuty znieważenia na tle rasowym i kierowania gróźb karalnych postawiono 31-letniemu mężczyźnie, który w ubiegły piątek wszczął awanturę na sopockim dworcu. Swoją agresję skupił na pracowniku ochrony, który jest narodowości boliwijskiej.
Mężczyzna, który rzucił kamieniem w okno mieszkania Michała Tuska, sam zgłosił się do prokuratury w Gdańsku Wrzeszczu. Tłumaczył, że stłukł szybę niechcący.
Gdańska policja pokazuje nagranie monitoringu, na którym widać wizerunki dwóch mężczyzn, którzy wybili kamieniem szybę w mieszkaniu Michała Tuska. To efekt publikacji "Wyborczej" - wcześniej nagrań nie upubliczniono, a sprawę umorzono "z powodu niewykrycia sprawców".
W mieszkaniu Michała Tuska, syna przewodniczącego Rady Europejskiej, wybito szyby. Kamery nagrały sprawców z nacjonalistycznymi hasłami na koszulkach. Policja ich nie znalazła i umorzyła dochodzenie.
Wojewódzki Sąd Administracyjny oddalił skargę "Mieszkańców dla Sopotu", inicjatorów referendum w Sopocie w sprawie odwołania prezydenta Karnowskiego. Na posiedzeniu sądu komisarz wyborcza poinformowała, że składa zawiadomienie do prokuratury z powodu wielu nieprawidłowości przy zbiórce podpisów, m.in. jeden z jej organizatorów podpisał się na listach dwa razy.
Za zabicie na drodze czterech osób prokuratura obwiniła niewłaściwą osobę, choć sprawca od początku sam się przyznawał. Uznano, że autem kierował pijany 32-latek, bo na poduszkach powietrznych i kierownicy po czołowym zderzeniu znaleziono ślady jego krwi. Zarzuty wycofano dopiero kiedy okazało się, że jeden z pasażerów nagrał jazdę telefonem komórkowym.
Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz wraz z małżonką mieli nie zapłacić 130 tys. zł podatków m.in. z wynajmu mieszkań i nieujawnionych dochodów. Taki nowy zarzut postawiła im prokuratura. - Nie zatajałem dochodów z wynajmu mieszkań, tutaj chodzi o "grillowanie" mnie - odpowiada w oświadczeniu prezydent Gdańska.
W czwartek Prokuratura Rejonowa Gdańsk-Śródmieście w Gdańsku poinformowała o wystosowaniu aktu oskarżenia przeciwko Adamowi D., liderowi metalowego zespołu Behemoth, a także dwóm innym mężczyznom. Oskarżenie dotyczy domniemanej zniewagi polskiego godła na plakatach promujących trasę koncertową zespołu.
Zwłoki starszej kobiety i jej wnuka znaleźli policjanci w bloku przy ul. Ciołkowskiego na gdańskiej Zaspie.
Krakowska prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Marcinowi Dubienieckiemu. Razem z nim na ławie oskarżonych zasiądzie osiem innych osób. Dubieniecki nie przyznaje się do winy. Jego obrońca nazywa wniesienie oskarżenia "aktem bezprawia".
O śmierci kobiety policjanci zostali poinformowani w środę nad ranem. Jej mąż usłyszał zarzuty.
Akt oskarżenia jest bardzo obszerny, tak samo jak obszerny jest materiał dowodowy obciążający adwokata Marcina Dubienieckiego - przekazuje krakowska prokuratura. Sam podejrzany nie przyznaje się do wyłudzenia milionów z PFRON. - To hucpa. Powinna się tym zająć sejmowa komisja śledcza - komentuje.
Prokuratura skierowała do sądu w Sopocie akt oskarżenia przeciwko obywatelowi Wenezueli, który m.in. w Sopocie uczył dzieci języka hiszpańskiego. Zdaniem śledczych 61-latek molestował seksualnie pięć dziewczynek w wieku 6 i 7 lat.
Dwóch mężczyzn odpowie przed sądem za znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad bezdomnym mężczyzną. Akt oskarżenia w tej sprawie trafił właśnie do Sądu Rejonowego w Starogardzie Gdańskim.
Gdańska prokuratura poszukuje pasażerów, którzy 25 lipca znajdowali się na statku pasażerskim "Danuta", gdy kapitan, mimo trwającego już opuszczania kładki, zdecydował się pod nią przepłynąć.
Grupa śledczych z Dortmundu namierzyła dwóch byłych członków SS współodpowiedzialnych za śmierć kilkuset więźniów obozu koncentracyjnego KL Stutthof. Przy wsparciu gdańskiego IPN prokuratorzy z Niemiec przeprowadzili na terenie Muzeum w Sztutowie wizję lokalną.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.