Podczas protestu w Malborku dwóch nastolatków przykleiło na drzwiach budynku biura posła PiS Kazimierza Smolińskiego naklejkę o treści "***** ***". Jeden z nich został zatrzymany przez policję. Sprawą zajmie się sąd rodzinny.
W miniony piątek klientka jednego z gabinetów urody w Gdańsku została znaleziona martwa po zabiegu w kabinie izolacji sensorycznej. Śledztwo w tej sprawie wszczęła już prokuratura, na czwartek zaplanowano sekcję zwłok kobiety.
Gdyńscy policjanci dostali zgłoszenie o zgonie mężczyzny w jednym ze sklepów osiedlowych. Okazało się, że 63-latek od 22 listopada przebywał w izolacji domowej w związku z potwierdzonym zakażeniem COVID-19.
Policjanci z posterunku w Kołczygłowach na Pomorzu uratowali dwa skrajnie zaniedbane psy. Wspólnie z pracownikami urzędu gminy odebrali je właścicielowi i przewieźli do schroniska. Za znęcanie się nad zwierzętami grozi kara do trzech lat więzienia.
Ogień strawił całe piętro domu, a w czasie akcji gaśniczej zalało parter. Gdy dobrzy ludzie podarowali ubrania i materiały na odbudowę, przyszli złodzieje i to zabrali. - To był gwóźdź do trumny. Kropla, która przelała czarę goryczy, bólu, żalu - mówi pani Anna.
Im więcej o tym myślę, tym bardziej jestem zdezorientowany. Myślałem, że samobójstwa dzieci zdarzają się w rodzinach, w których jest naprawdę ciężko, jakaś patologia. A tutaj: dobry dom, normalna rodzina...
Akcja została przeprowadzona na terenie woj. łódzkiego wraz z tamtejszymi policjantami CBŚP. W fabryce można było wyprodukować miesięcznie co najmniej 10 mln papierosów. W sprawie zatrzymano siedem osób, które już usłyszały prokuratorskie zarzuty.
- Tylko twarda dyktatura zapełnia stadiony więźniami. Ale można uprzykrzyć człowiekowi życie, spowodować, że czujemy niepokój w starciu z uzbrojonym policjantem. Dlatego pamiętajcie, macie prawo do adwokata - mówią adwokaci z Pomorskiej Izby Adwokackiej, którzy za darmo bronią protestujących po wyroku TK.
W środę w całej Polsce obywatele protestowali przeciwko zaostrzeniu prawa aborcyjnego. W Warszawie policja gazowała wszystkich - posłów, dziennikarzy, zwykłych ludzi...
W połowie czerwca 47-latek i jego 21-letni syn napadli w Gdańsku na siedzącego w samochodzie mężczyznę. Ukradli mu telefon, radio samochodowe i plecak z rzeczami osobistymi. Potem robili co mogli, żeby nie dać się złapać, ale kryminalni nie odpuszczali.
Gdy policjant z drogówki otworzył drzwi ciężarówki, która stała na środku ruchliwej trasy w Gdańsku, kierowca leżał w tylnej części kabiny - nie mógł oddychać i miał drgawki. 40-letni mężczyzna z podejrzeniem COVID-19 został przewieziony karetką do szpitala.
Wypadek na obwodnicy Trójmiasta - trasie S6. Droga w kierunku Gdańska i Gdyni jest całkowicie zablokowana. Policjanci kierują ruch objazdami.
Wypadek na S7. Na poboczu jezdni w kierunku Gdańska stały dwa samochody osobowe - popsuty hyundai i ford. W pewnym momencie nadjechał tir. Nie żyje 35-latek, który znajdował się na poboczu.
Samochodem osobowym podróżował tylko kierowca, który wyszedł z wypadku bez szwanku. Jest w szoku. Był pod wpływem alkoholu.
Policjanci szukają 31-letniej gdańszczanki. W piątek kobieta wyszła ze swojego mieszkania w dzielnicy Brętowo i od tamtej pory nie kontaktowała się z bliskimi.
Policjanci interweniowali w jednym z klubów w centrum Sopotu. Przy głośnej muzyce, bez maseczek i zachowania dystansu, bawiło się tam ok. 30 osób. Sprawę zbada także sanepid.
Policja otrzymała zawiadomienie o groźbach z użyciem broni, jakie miał kierować ks. Tomasz Kywan wobec uczestniczek strajku kobiet. Gdańska kuria odwołała go już z funkcji katechety. Duchownemu grozi do dwóch lat więzienia.
Marsz Niepodległości. - Uczestnicy marszu od początku rzucali racami i fajerwerkami w okna, w których wisiały tęczowe flagi albo symbole Strajku Kobiet. Wiedziałem, że wcześniej czy później coś się wydarzy - mówi fotoreporter Karol Makurat.
34-letni obywatel Ukrainy dwa razy włamał się do restauracji jednego z hoteli w centrum Gdańska. Pił znalezione tam drogie alkohole. Przy drugiej próbie został zatrzymany.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek, gdy kryminalni z Nowego Portu zdobyli informację, że motorniczy ma przy sobie narkotyki i jest właśnie w pracy.
Nie żyje kobieta, która wyskoczyła z dziewiątego piętra bloku na Żabiance w Gdańsku. Policja ustala wszystkie okoliczności zdarzenia.
Wiek ok. 30-40 lat. Wzrost 175 cm. Podłużna twarz, smukła budowa ciała. To opis mężczyzny, którego zwłoki policja znalazła w Gdyni. Nie miał przy sobie dokumentów.
Do śmiertelnego wypadku doszło na ulicy Rozewskiej w Jastrzębiej Górze. Nie żyją dwie młode osoby, a dwie kolejne trafiły do szpitala w ciężkim stanie.
Na nic zdała się apelacja Telewizji Polskiej, bo Sąd Apelacyjny w Gdańsku utrzymał poprzedni wyrok w mocy. Radomirowi Szumełdzie z KOD, teraz już prawomocnie, należą się przeprosiny za materiał, w którym przedstawiono go jako "prowokatora i zadymiarza".
W piątek wieczorem przed kościołem pw. Chrystusa Zbawiciela w Gdańsku-Osowej doszło do awantury między dwiema kobietami protestującymi przeciwko zaostrzeniu prawa aborcyjnego a wiernymi. TVP Info i prorządowe media, od kilku dni opisując sprawę, lansują tezę, że jedna z kobiet miała nóż, czego nie potwierdza policja, która wciąż bada incydent.
20 tys. zł na rzecz Polskiej Akcji Humanitarnej i przeprosiny na okładce - to wyrok Sądu Okręgowego w Gdańsku w sprawie skandalicznego fotomontażu z Irakijczykami i Afgańczykami na okładce "Gazety Polskiej".
Do wypadku doszło w poniedziałek rano. W pobliżu klubu Żak w Gdańsku samochód osobowy zderzył się z dźwigiem. Rannych zostało dwoje dzieci. Są utrudnienia w ruchu.
Do incydentu doszło w piątkowy wieczór w kościele pw. Chrystusa Zbawiciela w Gdańsku-Osowej. Dwie protestujące przeciwko zaostrzeniu prawa aborcyjnego kobiety próbowały zakłócić odbywające się nabożeństwo.
Dlaczego policja brutalnie potraktowała 18-latka podczas protestu pod biurem Prawa i Sprawiedliwości w Gdańsku? - Zostałem podeptany. Chcieli mnie zgnoić i ukarać za nic - opowiada Piotr Ochrowski. Według policji mężczyzna znieważył funkcjonariusza. On zaś składa zawiadomienie o przekroczeniu uprawnień przez policjantów.
Do tragicznego wypadku doszło ok. godz. 15:30 na drodze krajowej nr 20 w miejscowości Hopowo. Zginął kierowca osobówki.
35-letni ksiądz z Gdańska groził pistoletem pneumatycznym kobiecie, która brała udział w proteście. Duchowny został zatrzymany godzinę później pod archikatedrą oliwską. - Na bezpośrednie polecenie komendanta został puszczony wolno - dowiadujemy się z policji.
Ktoś zauważył, że nad lasem w Małoszycach na Pomorzu unosi się słup gęstego, czarnego dymu. Okazało się, że jego źródłem jest płonący samochód porzucony w leśnych zaroślach. Strażacy, po ugaszeniu płomieni, w bagażniku wraku odkryli zwęglone zwłoki mężczyzny. Zabójstwo? Niekoniecznie.
Podczas Strajku Kobiet w Gdańsku przy archikatedrze oliwskiej kilkutysięczny tłum stanął naprzeciw grupy kilkudziesięciu "obrońców" Kościoła, którzy w przerwach między modlitwami skandowali stadionowe przyśpiewki. Były zatrzymania i mandaty dla uczestników Strajku Kobiet.
Kolejny dzień tysiące młodych ludzi maszerowało ulicami Gdyni. Kiedy pochód przechodził ulicą Świętojańską, ze sklepu jubilerskiego wyszli sprzedawcy i rozdawali protestującym dziewczynom specjalnie przygotowane bransoletki z zawieszką w kształcie błyskawicy - symbolu strajku kobiet.
W Gdyni w sobotę odbyła się manifestacja kierowców i pieszych przeciwko zaostrzeniu przepisów aborcyjnych. Zablokowane zostało centrum miasta oraz sforsowano kopniakami drzwi do biura poselskiego Marcina Horały z PiS.
Manifestujący przeciwko zaostrzeniu przepisów aborcyjnych zablokowali w sobotę centrum Gdańska. Na gdańskim skrzyżowaniu Hucisko odbyła się wielka demonstracja przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji. Policja użyła gazu i zatrzymywała demonstrantów. Aktualizujemy tekst.
Środek tygodnia, późny wieczór. Wszystkie lokale na ul. Długiej i Długim Targu w centrum Gdańska są zamknięte. Nocny klub Wild Orchid otwarty w najlepsze, zaprasza mężczyzn do środka.
Dwóch sopockich policjantów trafiło na kwarantannę po tym, jak podjęli interwencję u mieszkanki chorej na koronawirusa. Dyżurny nie przekazał im informacji, że kobieta jest zakażona, choć miał taki obowiązek.
Kobieta namalowała na tablicy sprayem krzyż celtycki - symbol rasistów. Na Facebooku zwróciła się do niej wdowa po Pawle Adamowiczu.
Poszukiwana przez policję 36-letnia kobieta wyszła z domu w niedzielę rano. W poniedziałek jej ciało odnalazł przypadkowy przechodzień. Przyczynę śmierci ustala policja.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.