Za to, co spotkało kraje południa Europy w związku z kryzysem migracyjnym, należała im się pomoc ze strony budżetu Unii Europejskiej, szczególnie że zabrakło solidarności ze strony krajów Wschodu, w tym Polski, która dotąd uchodziła za symbol solidarności - mówi europoseł Janusz Lewandowski.
Brakuje nam empatii, uprzejmości i umiejętności współdzielenia przestrzeni, jak ma to miejsce np. w Niemczech. Ja mam taką wadę, że często nie pamiętam twarzy ludzi i na wszelki wypadek wszystkim mówię dzień dobry. Bardzo wielu ludzi dziwi taka uprzejmość, podobnie jak to, że politycy z PiS i PO potrafią podać sobie ręce. Do czego zmierzamy? - pyta Jacek Karnowski, prezydent Sopotu.
Prezes Jarosław Kaczyński ogłosił nazwiska kolejnych kandydatów PiS na prezydentów miast, w tym czterech z naszego regionu - Sopotu, Wejherowa, Starogardu Gdańskiego i Elbląga. Zaskoczeń nie ma, bo w większości to osoby już wcześniej typowane na kandydatów. Zaskakuje za to SLD, który wystawia w Gdyni nową twarz - 44-letniego Marcina Strzelczyka.
W Gdańsku i Sopocie w poniedziałek o 18.30 odbędą się manifestacje, które mają okazać poparcie dla protestujących w Sejmie osób niepełnosprawnych i ich rodzin.
Przepychankami, wyzwiskami, a nawet oblewaniem wodą zakończyło się spotkanie premiera Morawieckiego z mieszkańcami Gdańska w historycznej Sali BHP Stoczni Gdańskiej. Starli się przeciwnicy i zwolennicy obozu rządzącego. Potrzebne było wsparcie policji.
- Wymuszona ekshumacja mojego brata, po ośmiu latach od katastrofy smoleńskiej, depcze nasze prawa obywatelskie, nie służy poznaniu prawdy, jest tylko niepotrzebnym zadawaniem bólu rodzinie. To, co zrobiła prokuratura, będzie kiedyś opisane jako przykład, jak nie powinno się postępować z rodzinami ofiar - mówi "Wyborczej" senator PO Sławomir Rybicki.
Na początku tygodnia Łukasz Hamadyk przestał być członkiem klubu radnych PiS w Radzie Miasta Gdańska. Powodem jego usunięcia była m.in. krytyka Kacpra Płażyńskiego, ale styl, w jaki został wyrzucony, może budzić wątpliwości.
"Polska dla wszystkich!", "PiS wyrzuca niepełnosprawne dzieci ze szkół", "Solidarność naszą bronią" - z takimi hasłami kilka osób zebrało się w środę na Targu Drzewnym, pod biurami parlamentarzystów PiS, żeby okazać swoje poparcie dla protestujących w Sejmie osób niepełnosprawnych.
Pomorski radny klubu PiS Jarosław Bierecki, starszy brat Grzegorza Biereckiego, twórcy SKOK-ów, podobnie jak w ostatnich latach, zarobił w 2017 r. kwotę 2,7 mln zł.
Sympatycy i działacze PiS złapali Kacpra Płażyńskiego na tym, że najpierw krytykuje swoją partię, a następnie nie przyznaje się do swoich słów. Płażyński tłumaczy, że nie miał nic złego na myśli i chciał tylko poszerzać prawicę. Konflikt jest jednak poważniejszy i nie dotyczy tylko interpretacji jednej wypowiedzi.
Patryk Demski, jedyny na Pomorzu burmistrz z PiS, chce zrezygnować z pracy w Pelplinie, na rzecz spółki paliwowej Lotos - dowiedziała się "Wyborcza". Z naszych informacji wynika, że ma poparcie w rządzie i swojej partii, by zostać wiceprezesem Lotosu.
Radny Grzegorz Strzelczyk zarobił w 2017 r. aż 700 tys. zł jako prezes Lotos Petrobaltic, doradca zarządu Lotosu i członek rady nadzorczej litewskiej spółki Lotosu.
W województwie pomorskim brakuje blisko połowy urzędników wyborczych, potrzebnych do przeprowadzenia wyborów samorządowych według nowej ordynacji autorstwa PiS. Przyczyną braku chętnych są nowe przepisy.
Jedno z trudniejszych pytań, jakie rzeczniczka rządu skierowała do premiera Mateusza Morawieckiego w imieniu uczestników spotkania w Pelplinie, brzmiało: "Czy lekcje w szkołach będą krótsze?". Premier zaśmiał się i odparł "Nie będą".
- Kandydat bez doświadczenia, którego jedynym atutem jest nazwisko - tak Paweł Adamowicz ocenia decyzję PiS, że kandydatem na prezydenta Gdańska będzie Kacper Płażyński. - Zwycięstwo w Gdańsku jest możliwe - twierdzi poseł PiS Marcin Horała. - Adamowicz okaże się Komorowskim, a Płażyński wygra jak Duda.
W idei jadłodzielni chodzi o to, by się dzielić, głównie jedzeniem. Pierwsza w Trójmieście jadłodzielnia dzieli, ale inaczej niż powinna. Studenci socjologii Uniwersytetu Gdańskiego czują się oszukani przez działaczkę prawicowej organizacji, która otworzyła jadłodzielnię na Wydziale Nauk Społecznych UG, kiedy oni szukali dogodnej lokalizacji dla własnego projektu.
Radni PiS z sejmiku pomorskiego chcieli poprzeć inicjatywę abp. Sławoja Leszka Głódzia i przegłosować stanowisko sejmiku w sprawie nadania Uniwersytetowi Gdańskiemu imienia Józefa Wybickiego. Ich uchwały nie poparli jednak radni PO i przepadła. - Uczelnie w Polsce są autonomiczne, nikt nie może im narzucać patrona - argumentowali radni PO.
Prawdopodobnie to Kacper Płażyński będzie kandydatem PiS na prezydenta Gdańska. Taką informację przekazał w sobotę Janusz Śniadek, szef PiS na Pomorzu, a powieliły ją publiczne media.
- Polska pod rządami PiS ma bardzo złą opinię na świecie, rosną postawy ksenofobiczne. Ale wyjdziemy z tej choroby i zakotwiczmy nasz kraj na stałe w zachodniej Europie - mówi nam poseł Platformy Obywatelskiej Grzegorz Furgo.
Dziewięć kontrmanifestacji zgłosiły środowiska nacjonalistyczne wobec demonstracji antyfaszystowskiej, zapowiedzianej na sobotę 21 kwietnia przez prezydenta Pawła Adamowicza. Wiec prezydenta to reakcja na oburzający marsz ONR, który w sobotę przeszedł ulicami Gdańska. Kontrmanifestację do wiecu prezydenta zgłosiła m.in. córka gdańskiej radnej PiS.
Marek Formela, znany działacz SLD w Gdańsku i redaktor naczelny "Gazety Gdańskiej", próbuje storpedować kandydaturę prof. Andrzeja Ceynowy na prezydenta Gdańska. Zamiast niego widzi w tej roli siebie i grozi kolegom z partii, że jeśli go nie poprą, wystartuje sam. - Jeśli tak zrobi, od razu wyleci z partii - odpowiadają działacze Sojuszu.
Miało być przejęcie Lotosu przez Orlen, ale ostatnie doniesienia wskazują, że bardziej opłacalne dla Skarbu Państwa może być rozwiązanie, w którym to gdańska spółka będzie stroną kupującą. - Obawiam się, że to jest próba demobilizacji Pomorza. Powinniśmy nadal bronić suwerenności Lotosu - uważa poseł PO Tadeusz Aziewicz.
Za to, że ministrowie rządu PiS pobierali wysokie nagrody, prezes Kaczyński postanowił ukarać obcięciem pensji parlamentarzystów oraz samorządowców. To niesprawiedliwe, populistyczne i żenujące - oceniają pomorscy samorządowcy.
"W ostatnich latach nie ma ważniejszej pamięci niż pamięć o katastrofie smoleńskiej" - mówił podczas uroczystości złożenia kwiatów pod gdyńskim Epitafium poseł Prawa i Sprawiedliwości Marcin Horała. W wydarzeniu wziął też udział wojewoda pomorski. Nie zabrał jednak głosu.
- Moje zarobki jako prezydenta od piętnastu lat stoją w miejscu. Zamiast uciekać w tani populizm i obniżać pensje samorządowcom, prezes Kaczyński miał szansę zaproponować debatę na temat wynagrodzenia polityków w Polsce, ale ją zmarnował. Polacy nie dadzą się na to nabrać - stwierdził w piątek prezydent Gdańska Paweł Adamowicz.
- Ludzi najbardziej złoszczą sprawy związane z finansami na wysokich stanowiskach publicznych. Dotyczy to zarówno prezydenta Pawła Adamowicza, który ma kłopot ze swoimi oświadczeniami majątkowymi, jak i polityków PiS, którzy teraz mają zwrócić nagrody, które sobie przyznali. Myślę, że decyzja oddania tych pieniędzy instytucji kościelnej nie będzie dobrze przyjęta - mówi prof. Andrzej Ceynowa, kandydat SLD na prezydenta Gdańska.
Pomorska Platforma Obywatelska uruchomiła w środę kampanię zatytułowaną "konwój wstydu". Mobilne billboardy będą jeździć po województwie i piętnować polityków PiS za wysokie nagrody i zarobki w spółkach skarbu państwa. - Wierzę, że ten konwój stanie się konduktem wiozącym na cmentarz takie naganne praktyki - mówi Tadeusz Aziewicz, poseł PO.
Chwała sędziemu sądu administracyjnego, który odwołując się do Konstytucji, uchylił zarządzenia wojewody zmieniające nazwy ulic w Gdańsku. Chała dyrekcji Muzeum II Wojny, która zmienia wystawę w sposób coraz bardziej kuriozalny.
Prokuratura nie dopatrzyła się przestępstwa w zachowaniu lekarza, który na drzwiach gabinetu wywiesił kartkę, że sprzęt, z którego korzysta, został sfinansowany ze zbiórki WOŚP i nie obsłuży "pacjentów z PiS".
Agencja Rozwoju Przemysłu poinformowała, że podpisała z ukraińskim właścicielem Stoczni Gdańsk ważną umowę przed ostatecznym przejęciem firmy. Po blisko 11 latach stocznia, w której narodziła się "Solidarność", zostanie odkupiona przez państwo. Prywatyzowano ją za poprzednich rządów PiS.
Wojewoda pomorski wszczął postępowanie, które zmierza do unieważnienia gdańskiej uchwały krajobrazowej. Uznał, że zapisy mogą przekraczać gminne uprawnienia. - Uchwała została rzetelnie przygotowana i nie jest sprzeczna z przepisami - odpowiada Piotr Grzelak, wiceprezydent Gdańska
Kobiety i mężczyźni w całej Polsce sprzeciwiają się zaostrzeniu prawa antyaborcyjnego. Żąda tego Konferencja Episkopatu Polski. - Potrzebujemy lekarzy, nie misjonarzy - skandowali uczestnicy niedzielnego protestu pod Archidiecezją Gdańską.
Parę lat temu Andrzej Jaworski krytykował Michała Tuska za "wygórowane" zarobki w Porcie Lotniczym w Gdańsku. Warto to przypomnieć, gdy wyszło na jaw, ile ten polityk Prawa i Sprawiedliwości zarobił w państwowej firmie.
Kazimierz Smoliński został odwołany z funkcji sekretarza stanu w resorcie infrastruktury i budownictwa. Odpowiadał za Mieszkanie Plus, ale premier Mateusz Morawiecki odsunął go od tego programu. Dymisja zwiększa szansę Smolińskiego, by zostać kandydatem PiS na prezydenta Gdańska.
- Mam na utrzymaniu rodzinę, w tym dzieci mojej zmarłej córki. To jest dla mnie dramat życiowy - mówi o zawieszeniu w obowiązkach służbowych doradca wojewody pomorskiego Kazimierz Koralewski (PiS), który twierdzi, że ktoś włamał się na jego konto na Twitterze i zamieścił antysemicką propagandę nazistowską.
Najlepsze licea w Trójmieście w przyszłym roku szkolnym przyjmą miej uczniów. To jeden ze skutków "deformy" edukacji minister Anny Zalewskiej.
Radni Gdańska przyjęli w piątek apel do rządu, w którym sprzeciwiają się łączeniu Grupy Lotos z PKN Orlen. Tylko dwóch radnych PiS zagłosowało przeciwko apelowi, a reszta wstrzymała się od głosu. Dyskusja na sesji rady miasta na temat apelu była bardzo emocjonalna. Radni PO i PiS wzajemnie zarzucali sobie hipokryzję.
Wpadkę z prezesem Radia Gdańska ma naprawić transfer Piotra Ostrowskiego, prezesa Radia Koszalin. Jednocześnie w PiS-ie trwa śledztwo, które ma wyjaśnić, kto doprowadził do nominacji Grzegorza Sielatyckiego, i ogólnie - co dzieje się w partii w Gdańsku, że co chwila wybuchają skandale.
"Żegnam Radio Gdańsk, dziękuję za współpracę" - pisze odchodzący prezes Andrzej Liberadzki w tekście opublikowanym na stronie internetowej radia. Potwierdza, że za jego odejściem stoją lokalni działacze PiS
Policjanci przyszli do mieszkania Krzysztofa Adamskiego, gdańszczanina, który w nocy zasłonił tablice z nazwą ulicy Lecha Kaczyńskiego. Przeszukali mu mieszkanie i samochód, potem zawieźli na komisariat i postawili zarzuty.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.